10 listopada 2014
Dziesięć marszów
Przejdzie jutro marszów dziesięć
w takiej samej sprawie,
ale jeden pieśń poniesie
po całej Warszawie.
Władza trzymać go kazała
z daleka od tęczy.
Po to kaski, po to pała.
Marsz ten władzę dręczy.
Inne marsze są partyjne.
Ten jest Narodowy
i dlatego w policyjne
wzięto go okowy.
Naród widać niebezpieczny
jest dla naszej władzy.
Dyktat to problem odwieczny.
Już padły rozkazy.
Marszów dziesięć, żeby ludzie
nie szli w takim tłumie,
lecz większość w tym jednym pójdzie.
Gdzie ma iść - rozumie!
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt