14 sierpnia 2014
Wielki nieobecny
Dach zerwany, plon zmyty.
Poszły w trąbę kredyty.
Plagi Tuska pustoszą kraj.
Już ucichły zachwyty.
Wiele żalu jest przy tym.
Wyciągają się ręce po - daj!
Nie zjesz tego, nie sprzedasz.
W okna zajrzała bieda.
Czas darczyńco opuszczać harendę.
Ludzie tracą nadzieję.
Ciebie także wywieje.
Wielu mówi: - Głosować nie będę!
Już czekają lichwiarze.
Ludzie klną na bazarze.
Utonęła zielona wysepka,
a tu jeszcze nam grożą.
Przyjdą, mocniej przyłożą.
Już się nie da tak rządzić - po łebkach.
Świat gdzie indziej się gapi
i kampanię szlag trafił.
Jeszcze zagra orkiestra wojskowa.
Leżą dachy na ziemi.
Wszyscy są umoczeni.
A ty gdzieżeś, przed nami, się schował?
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
Yaro
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
ais
18 sierpnia 2025
sam53
18 sierpnia 2025
Yaro
18 sierpnia 2025
Jaga
17 sierpnia 2025
sam53
16 sierpnia 2025
sam53
16 sierpnia 2025
wiesiek