14 sierpnia 2014
Wielki nieobecny
Dach zerwany, plon zmyty.
Poszły w trąbę kredyty.
Plagi Tuska pustoszą kraj.
Już ucichły zachwyty.
Wiele żalu jest przy tym.
Wyciągają się ręce po - daj!
Nie zjesz tego, nie sprzedasz.
W okna zajrzała bieda.
Czas darczyńco opuszczać harendę.
Ludzie tracą nadzieję.
Ciebie także wywieje.
Wielu mówi: - Głosować nie będę!
Już czekają lichwiarze.
Ludzie klną na bazarze.
Utonęła zielona wysepka,
a tu jeszcze nam grożą.
Przyjdą, mocniej przyłożą.
Już się nie da tak rządzić - po łebkach.
Świat gdzie indziej się gapi
i kampanię szlag trafił.
Jeszcze zagra orkiestra wojskowa.
Leżą dachy na ziemi.
Wszyscy są umoczeni.
A ty gdzieżeś, przed nami, się schował?
27 lipca 2025
wiesiek
27 lipca 2025
sam53
26 lipca 2025
Kreton
26 lipca 2025
wiesiek
26 lipca 2025
dobrosław77
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb