12 sierpnia 2014
Pewnie chciałbyś, pewnie myślisz...
Pewnie zawsze chcesz być sobą,
nawet gdy nie bywa łatwo.
Pragnienia niewiele mogą.
Ktoś może zagasić światło.
Stworzyć wielkie zagrożenie
z pretensjami, nie wiesz o co
i sprowadzić cię na ziemię,
żebyś zasnąć nie mógł nocą.
Pewnie chciałbyś ufać światu
w jakim rosłeś, jaki znasz
i popierasz demokratów
i o swoje jutro grasz,
wybierając z przekonaniem -
To jest dobre! To jest to!
Ale to jest wiatru granie
i najczęściej mniejsze zło.
Pewnie myślisz - zło daleko,
ma przed sobą długą drogę,
ale się rozlało rzeką
i już jest pod twoim progiem.
Coraz trudniej ci uwierzyć,
że to ciebie nie dotyczy
i już myślisz - Jak mam przeżyć
i na jaką przyszłość liczyć?
Pewnie chciałbyś, lecz rozumiesz,
że niewiele możesz zmienić,
a tego, co robić umiesz
świat właściwie nie docenił.
Nie musiałeś być lemingiem,
aktywistą lub słoikiem.
Ktoś już chce pociągnąć cyngiel!
Złą wybrałeś politykę.
Pewnie myślisz wszystko minie,
w Bogu trzeba mieć nadzieję.
Świat ten oglądałeś w kinie.
Teraz zło się wokół dzieje
i być sobą - to za mało!
Nie znasz dobrze swojej roli.
Dość już tego, co się stało!
Bierność bardziej cię zaboli.
28 grudnia 2024
przed meczemsam53
28 grudnia 2024
lilie pachną wieczoremsam53
28 grudnia 2024
2812wiesiek
28 grudnia 2024
Znikanie świataJaga
28 grudnia 2024
...in excelsis IIMarek Gajowniczek
27 grudnia 2024
2712wiesiek
27 grudnia 2024
zamrożeniejeśli tylko
27 grudnia 2024
między wstydem a rozkosząsam53
27 grudnia 2024
Mroźne płomienieJaga
27 grudnia 2024
Nadzieja i radośćvioletta