2 sierpnia 2014
Lekcja historii
Wycofują się rozbici przez Warszawę.
Zniechęceni, przestraszeni, pokonani.
Notowania mają wszędzie bardzo słabe
i przez Rosjan są bez przerwy naciskani.
Widzi młodzież - już się kończy okupacja.
Przymus, buta, arogancja i wszechwładza.
To ostatnia chyba siły demonstracja.
Czy rozbrajać? Czy poczekać?- Nie przeszkadzać.
Uciekają, aby bliżej być Berlina,
albo dalej w drugi koniec Europy.
Patrzy chłopiec. Spogląda dziewczyna.
Wczoraj władcy - dzisiaj przestraszone Szkopy.
Nie pomogą nam Anglicy, Ameryka,
a dla Rosji to wygodna sytuacja.
Mocarstwowa ponad nami polityka,
a Warszawa jakby była na wakacjach.
Będą bronić się i pałac chcą okopać.
Nawołują już mieszkańców, grożą, straszą.
Czy spróbować i czy teraz im dokopać?
Czy poczekać i ochronić młodzież naszą?
Porównania niebezpieczne, lecz sens mają.
Ciężkie walki przecież toczą się na wschodzie.
Jeszcze roczek i upadną i przegrają,
a ty nie daj sprowokować się narodzie.
11 stycznia 2025
pola morficzneAS
11 stycznia 2025
Metasam53
11 stycznia 2025
wiersz tęsknotyYaro
11 stycznia 2025
11,01wiesiek
11 stycznia 2025
nic więcejYaro
11 stycznia 2025
asfodelowe łąkiBelamonte/Senograsta
11 stycznia 2025
****sam53
11 stycznia 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 stycznia 2025
trud powrotuYaro
10 stycznia 2025
o miłościYaro