25 lipca 2014
Jeśli miałbyś chrapkę na sztabkę...
Jeśli miałbyś chrapkę na sztabkę,
mogą zawsze cię złapać za łapkę,
lecz cóż robić, kiedy taka bieda,
że bez sztabek już tu się żyć nie da.
A najgorszy jest styk z polityką,
gdzie te sztabki są stałą praktyką.
Politycy już z samej natury
obiecują nam złote góry.
Gdy prosimy - Pokażcie je chociaż!
To się wtedy potrafią zamotać.
Każdy mówi: - O niczym nic nie wiem
i chce sprawę odsunąć od siebie.
Ponoć Leżajsk na sztabkach leży.
Prokurator w to nawet uwierzył,
przez to w domu pewnego tatusia
przeszukania dokonać musiał.
Chociaż tam nie pracują w akordzie,
to szukają jak w Amber Goldzie,
żeby zdążyć przed wyborami.
Tak to jest ze złotymi górami.
15 stycznia 2025
Zatamować przeciekającyabsynt
15 stycznia 2025
0032absynt
15 stycznia 2025
"Za dzikiej róży zapachemJaga
15 stycznia 2025
MandarynkiMarek Gajowniczek
15 stycznia 2025
Exodus (zagubienie się)Belamonte/Senograsta
14 stycznia 2025
Nowy RokTrepifajksel
14 stycznia 2025
Pożegnanie (post mortem)Deadbat
14 stycznia 2025
Ja jeszcze kiedyś do ciebieEva T.
14 stycznia 2025
w objęciachsam53
14 stycznia 2025
KonfrontacjeMarek Gajowniczek