21 lipca 2014
W dalekim stepie
W dalekim stepie, gdzie biedę klepie
rosyjska pokołchoźnica
z nieba na ziemię spadło sumienie
i stoi w zbożu na sztycach,
a Stakanowcy, chłopcy- nie chłopcy
zbierają je w worki czarne
i do kierowcy zanoszą obcych.
Widoki mają koszmarne.
Transmisje z Moskwy w umysły wrosły.
Przyjadą ludzie ze świata.
Obejrzą sobie jak banderowcy
nie dają ludziom polatać.
Plugawią ziemię. Zarazę niosą
i jeszcze wojną lud straszą.
Wczoraj rakiety jechały szosą.
Przypalił się garnek z kaszą.
A kołchoźnicy z piwnicy wzięli
ogórki wczoraj solone.
Sumień nie mieli. Ją też wziąć chcieli,
ale odeszła na stronę.
Co ona winna? Władza powinna
rządzić tu wciąż po dawnemu,
bo tu jest Donbas nie Ukraina.
Nikt się nie kłania obcemu!
18 lipca 2025
Kreton
17 lipca 2025
wiesiek
16 lipca 2025
wiesiek
16 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
15 lipca 2025
wiesiek
15 lipca 2025
sam53
14 lipca 2025
jeśli tylko
14 lipca 2025
Bernadetta
14 lipca 2025
wiesiek
14 lipca 2025
Jaga