7 lipca 2014
Łaźnia
Wieczorami z łaźni rzymskiej
słychać głosy barbarzyńskie.
Poszła plotka, że tam zuchy
montować mają podsłuchy.
Rzekł generał. Sprawdzę ja to
i opowiem demokratom,
jak tu się traktuje ludzi.
Społeczeństwo czas obudzić!
Poruszę partię ludową!
Kres położę homofobom.
Owinął ręcznik mecenas.
Mnie obchodzi, jaka cena
będzie tu za odstąpienie.
Potem nazwiska wymienię.
Wyszedł z wanny gruby poseł.
Mówmy wszyscy jednym głosem,
wtedy, ja to dobrze czuję,
Jasio protest sfinansuje!
Dołączyli trzej golasy.
Dajmy to wszystko do prasy,
albo wprost do rąk premiera.
Tłum już gołych się uzbierał,
a nie mieli zezwolenia
na tak liczne przyrodzenia.
Wtedy właśnie weszła woźna.
Proszę panów, tak nie można!
To jest niesprawdzona plotka.
Nic tu złego was nie spotka.
Kamień wszystkim spadł od razu.
Powieszono znak zakazu
wszelkiego podsłuchiwania.
Rzymska łaźnia, albo bania
będzie dalej funkcjonować.
Wszyscy wiedzą jak głosować.
18 marca 2025
Marek Jastrząb
18 marca 2025
Eva T.
18 marca 2025
absynt
18 marca 2025
Marek Gajowniczek
18 marca 2025
jeśli tylko
18 marca 2025
sam53
18 marca 2025
ajw
18 marca 2025
ajw
18 marca 2025
AS
18 marca 2025
eyesOFsoul