14 kwietnia 2014
Misterium
Jest w pojednaniu i wybaczeniach
ogrom przemilczeń, rezerw, uników.
Przez całe wieki nic się nie zmienia.
Łączy nas jednak Święto Przaśników.
Dla nas Ostatnia jest to Wieczerza.
Dla Żydów nadal uczta paschalna.
Jezus chleb łamał. Rozdawał. Wiedział.
Powtarza słowa liturgia mszalna.
Różnie to było w różnych okresach.
Dziś Znak Pokoju to rzecz normalna.
Oni już jutro świętują Pesach.
Na chrześcijan jeszcze czeka Kalwaria.
Różny jest zwyczaj w różnych narodach.
Niektórym w oczy zagląda wojna.
Jest czas przemyśleń. Potrzebna zgoda,
lecz atmosfera jest niespokojna.
Wczoraj gałązki były palmowe.
Są jeszcze noce Góry Oliwnej.
Trwa wciąż Misterium stare i nowe
ciągle nieziemskie. Boskie, przedziwne.
8 listopada 2024
wiersze powstają jeszczesam53
8 listopada 2024
0811wiesiek
8 listopada 2024
ZlewMarek Jastrząb
7 listopada 2024
Jesień 2024doremi
7 listopada 2024
Marnośćdoremi
7 listopada 2024
0711wiesiek
7 listopada 2024
JaskółkiMelancthe
7 listopada 2024
piękno grzybówBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
Nie chcę wojny!Marek Gajowniczek
6 listopada 2024
0611wiesiek