16 lutego 2014
Tak bym chciał
Tak bym chciał, by ktoś mówił o Bogu,
o wszechświecie, o Panu Jezusie,
a nie o tym, co czyni ogół
i czy to spodobałoby Mu się.
Chciałbym słuchać o Duchu Świętym,
który nas bezpośrednio dotyka,
a już mniej, o tym życiu codziennym,
o biblijnej krytyce Celnika.
Tak bym chciał mieć takiego Pasterza,
który ze mną wędruje myślami,
by mi mówił dokąd życie zmierza.
Pokazywał - Nie jesteśmy sami!
Nie chcę, żeby był do mnie podobny,
lecz o wiele ode mnie był lepszy,
bo już świat mnie nauczył być skromnym,
zabrał to, co czyniło mnie grzesznym.
Niechby był filozofem, odkrywcą,
wizjonerem, zapaleńcem, skałą,
lub artystą, co duszę dał skrzypcom,
by mi niebo muzyką zagrało.
Miałem kiedyś takiego poetę
z którym łatwo przekraczałem progi,
dzisiaj nie jest to żadnym sekretem:
Nie musimy się zmieniać w ubogich.
I pokory nauczać nas łatwo,
posłuszeństwa, wyrzeczeń i postów.
Dobrotliwą nie jesteśmy dziatwą.
Chcemy prawdy! - powiem prosto z mostu.
19 listopada 2025
sam53
19 listopada 2025
Toya
19 listopada 2025
wiesiek
19 listopada 2025
Jaga
19 listopada 2025
Trepifajksel
19 listopada 2025
ajw
19 listopada 2025
ajw
18 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
18 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
absynt