12 lipca 2013
Bardzo trudno...
Bardzo trudno mi z tym walczyć.
Przecież jestem nieco starszy
od hackerskich dywersantów,
autorów szykan, kantów.
Bardzo trudno mi to znosić,
czyścić, sprawdzać, niszczyć, kosić,
zabezpieczać i wciąż czuwać,
co hackerstwo mi podsuwa.
Bardzo dużo czasu tracę,
gdy techniczny błąd zobaczę.
Jakże mam gdzieś głos zabierać,
gdy mną draństwo poniewiera?
Gdzie jest dawna wolność słowa?
Gdzie jest prawo? Gdzie umowa
o dostępie i swobodzie,
gdy nadzorca czuwa co dzień?
Piszą rządowi artyści.
Ja mam język nienawiści,
ale za co mam ich kochać?
Poszli won! Wara! Wynocha!
28 lipca 2025
Łukasz Radwaniak
27 lipca 2025
wiesiek
27 lipca 2025
sam53
26 lipca 2025
Kreton
26 lipca 2025
wiesiek
26 lipca 2025
dobrosław77
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta