31 maja 2013
Do Młocin
Dziura w skarpie
nerwy szarpie.
Życie się obsuwa.
Kurs do Młocin.
Rym z wypocin.
Dreamlinerem fruwasz?
Lot. Powietrze.
A ja w metrze
marzę o Młocinach.
Dziura w skarpie.
Myślę najpierw:
Coś ty za dziewczyna?
Hanko!
Dostałem bilet w społecznej pomocy.
Hanko!
Bez sensu nie potrafię żyć,
lecz jeżdżę metrem od świtu do nocy.
Ty sobie latasz, a mnie stale chce się wyć!
Chciałbym choć raz tu spotkać panią Hankę,
bym mógł się zaśmiać swym okrutnym - ha, ha, ha!
A potem zasnąć z ostatnim przystankiem
podziemnej trasy, która na Młociny gna.
Stacje. Przystanki.
Pamiętnik Hanki.
Słowo się składa przy słowie.
Cud w Europie!
Ciągle się kopie.
Hanko! Wciąż siedzisz mi w głowie!
Lot Dreamlinera.
Podziemna sfera.
Zawał, a potem kurzawka.
Ciasno. Cholera!
Wzrok kontrolera.
Haniu! To twoja Warszawka!
Hanko!
Dostałem bilet w społecznej pomocy.
Hanko!
Bez sensu nie potrafię żyć,
lecz jeżdżę metrem od świtu do nocy.
Ty sobie latasz, a mnie stale chce się wyć!
Chciałbym choć raz, tu spotkać panią Hankę,
bym mógł się zaśmiać swym okrutnym - ha, ha, ha!
A potem zasnąć z ostatnim przystankiem
podziemnej trasy, która na Młociny gna.
31 lipca 2025
Arsis
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
Toya
30 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
30 lipca 2025
Deadbat
29 lipca 2025
wiesiek