17 maja 2013
Chodzony zrezygnowanych
Za rokiem rok.
Powolny krok.
Polonez już zakazany.
Pan podkomorzy
poły wyłożył
prowadzi resztę w Germany.
Obłędny wzrok.
Powolny krok.
Korowód jest skołowany.
Pan podkomorzy
ukłony złożył.
Posłowie ruszają w tany.
Magnat i ćwok.
Profani zwłok
obłędną wizją pijani.
Złamane pióro
z panną Kulturą
do tańca są zapraszani.
Powolny krok.
Odważny skok.
Ukłon, a potem szykany.
Suną ospale
mycki, medale.
Polonez jest zakazany.
Wodzirej zwodzi.
Próbują młodzi.
Starzy wpatrzeni w ekrany.
Gesty. Ukłony.
Przejście do zony
chodzonym zrezygnowanych.
Trudno? Co z tego?
Do chodzonego
talentów żadnych nie trzeba.
Brak przeszkód wszelkich.
Gra cymbał wielki.
Złotego idą pogrzebać.
15 sierpnia 2025
violetta
15 sierpnia 2025
sam53
15 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
jesienna70
14 sierpnia 2025
absynt