6 marca 2013
Świąteczna pomoc
Nie przyjechała świąteczna pomoc.
Benzyna była za droga.
Wzywałem kiedyś karetkę co noc.
Słyszałem krzyk: "O la Boga!"
Pan doktor sobie urządzał żarty.
Ratownik zasnął na stole.
Szpital zbudzony o w pół do czwartej
pytał, czy spać im pozwolę.
Łóżko przejściowe. Sygnał nad głowę
i papierowe okrycia.
Twarze na każdą wersję gotowe.
Normalka, jednak coś z życia.
Kontrakt jest ścisły. Długie są listy,
a ludzie nadlimitowi.
Nie są bogaci. Nie ma kto płacić.
Zabraknie forsy Tuskowi.
Opłaty, raty. Za duże straty.
Medialny trwa kabarecik.
Starych na śmieci, lecz szkoda dzieci.
Więcej koniny w kotlecik!
Masz końskie zdrowie! Rząd ci to powie.
Potem się wycofa rakiem.
Mętlik ci tylko zostawią w głowie
pan Arłukowicz z Owsiakiem.
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta