25 lutego 2013
Zachorowałem
Zachorowałem, kiedy spadły meteory.
Przyznać się muszę – jestem już dinozaurem,
a jeszcze bardziej zrobiłem się chory,
kiedy mi znowu czynsz podnieśli w górę.
Zachorowałem, kiedy papież rezygnował,
a wierzę mocno i dopadły mnie rozterki
i umysł mój boleśnie reagował
przy zestawieniach nieistotnych oraz wielkich.
Zachorowałem, ledwie minął koniec świata
i z ekspedycją ruszono do Mali
i za mnie znów podpisał coś eurokrata.
Bez tego Unia miała całkiem się rozwalić.
Zachorowałem, no bo jak być można zdrowym,
gdy dookoła wydarzenia wiekopomne?
Gdy wraca stare i się miesza z całkiem nowym.
O tej podwyżce, tak bolesnej już nie wspomnę.
Zachorowałem, gdy w szpitalach miejsca nie ma,
a ocalonym każą szybko iść do diabła.
Asteroida przeleciała. Jest dylemat -
Czy to ostatnie ostrzeżenie, że nie spadła?
Zachorowałem, bo tu zdrowo żyć nie można.
Za winy za to – można być ambasadorem,
więc prześladuje mnie natrętnie myśl ostrożna -
Czy ja choruję? Czy to państwo całkiem chore?
25 maja 2025
Marcin Olszewski
25 maja 2025
wiesiek
25 maja 2025
violetta
25 maja 2025
sam53
25 maja 2025
sam53
25 maja 2025
sam53
25 maja 2025
Belamonte/Senograsta
25 maja 2025
Yaro
24 maja 2025
wiesiek
24 maja 2025
violetta