18 grudnia 2012
Nadzieja narodzi się znowu
Żadnej kultury, żadnej klasy.
Wielkie ordery zdobią łach.
Niespotykane przyszły czasy.
Wszelkie wartości zniszczył krach.
Nadzieja w szopie się narodzi,
bo na salonach miejsca nie ma.
Prostactwo w wielkiej glorii chodzi,
a dobro dzisiaj - to ekstrema.
Klasyfikuje zło narody
na głupsze i te bezrozumne.
Zagląda w bydlęce zagrody.
W już zakopaną zajrzy trumnę.
A na pustkowiu odsunięci
znajdą schronienie w pustej grocie.
Przepowiadali ludzie święci,
że myśl, nie zrodzi się na złocie.
W zmartwieniu wielkim, wykluczeniu,
powróci do nas niespodzianie,
kiedy zapadnie świat w milczeniu,
anielskie się podniesie granie.
Czekamy. Trwamy. Pamiętamy!
Na Nieba znak ruszymy wszyscy.
Nadzieję śpiewem przywitamy
i poczujemy się znów bliscy.
21 listopada 2025
violetta
21 listopada 2025
tetu
21 listopada 2025
wiesiek
21 listopada 2025
sam53
21 listopada 2025
absynt
21 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
sam53
20 listopada 2025
violetta
20 listopada 2025
wiesiek