15 grudnia 2012
Lekarzom ostatniego kontaktu
Kiedy leczenie w każdej formie już ci szkodzi,
a medycyna same ma przeciwwskazania
i nie masz siły po lekarzach chodzić -
zasiadaj bracie, w internecie, do pisania.
Wspominaj lata, gdy byliście młodzi.
z radością życia i pięknem kochania.
Opisz nadzieję, która często ludzi zwodzi.
Pomarzyć możesz o nakładach i wydaniach.
O wiele łatwiej wtedy z wszystkim się pogodzisz.
Odejdą smutne, beznadziejne rozmyślania.
Wkrótce zapomnisz, że ci krach jakiś zagroził.
Swoje choroby skryjesz w ładnych, zgrabnych zdaniach.
Do swych lekarzy wrócisz potem jak poeta
z całkiem odmienną, literacką filozofią.
Doradzisz może, by zmienili etat,
jeśli sądzili, że już wkrótce cię zakopią.
Sprytnemu panu, który nie chciał karmić guza,
przez to odmawiał podtrzymania cię przy życiu,
pokażesz, że od pazerności lepsza muza
i właśnie ona decyduje o twym byciu.
To pozytywne zabarwienie wyobraźni
i poetyckie penetracje i odloty -
potrafią zmienić złe diagnozy nieprzyjaznych,
którym zabrakło dobrych rad na twe kłopoty.
1 września 2025
smokjerzy
1 września 2025
sam53
31 sierpnia 2025
Yaro
31 sierpnia 2025
wiesiek
30 sierpnia 2025
Arsis
30 sierpnia 2025
absynt
30 sierpnia 2025
sam53
30 sierpnia 2025
dobrosław77
29 sierpnia 2025
Jaga
29 sierpnia 2025
ajw