2 listopada 2012
Wyjść po angielsku
Nie zapyta wdowa. Nie zapyta ksiądz.
Chcą tylko pochować i oddzielnie siąść.
Wyjaśniania koniec! Rzecznik nic nie powie.
Śmierć we własnym gronie opowiedzą sobie.
Wyboru nie mieli. Nie tym zaufali.
Jakby już wiedzieli: - Nie ma czym się chwalić.
Modły zakończono. Prawdy nie dochodzić!
Lecz jak z podniesioną głową teraz chodzić?
Najwięksi druhowie najbardziej zawiedli.
Nic się im nie powie. Oni bardziej biedni.
Jakże tu ich winić, gdy się pomagało?
Wyjście po angielsku jedynie zostało.
29 września 2024
Śnię, że jesteś ze mnąMarek Gajowniczek
28 września 2024
tak trudno się zapomniećsam53
28 września 2024
Noc po ciężkim dniuMarek Gajowniczek
28 września 2024
jest w nas siła co o swojeYaro
28 września 2024
2809wiesiek
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek
26 września 2024
2909wiesiek