18 czerwca 2012
Muchy w rosole
Muchy pływają w rosole.
Najważniejsi byli kibole.
Niczym innym - nikt się nie przejmował.
Nikt nie strzegł. Nikt nie pilnował.
A muchy? Wiadomo - latają jak chcą.
I tylko na obraz nieustannie pstrzą.
A najgorsze - robaczywki.
Wielkie tak jak ciężarówki
Pozdejmowały naszywki.
Zagnieździły się jak mrówki
i bez przerwy w tę i w tę,
jeżdżą, aż się rzygać chce.
Nikt niczego nie pilnuje.
Źle to wszystko funkcjonuje.
Za dużo tu u nas much.
Czasem w głowę, czasem w brzuch
rozdrażnione kogoś trafią.
Gdzie indziej je może łapią,
ale u nas - na pewno nie!
Bywa, że się żabę zje
przez gapiostwo i nieuwagę.
Postawiono na straży łamagę
i strategów zebrano w biurze.
Ktoś napisał farbą na murze:
"Dom przeznaczony do rozbiórki"
i te wszystkie z góry siurki
nie pilnują niczego na dole.
Stąd te muchy pływają w rosole,
a obraz Najjaśniejszego Pana
w obs..nych wisi ramach
i plamy na nim jak talerze.
Nikt tu niczego nie strzeże.
Nikt nawet nie patrzy w kamerki.
Dookoła same Szwejki.
Generałów wytłukła zaraza.
Głupi uśmiech na ochroniarzach
wyjaśnia ludziom wszystko,
a w rosole znów tłuste muszysko
dostojnie sobie spoczywa.
Lud na wszystko ręką kiwa
licząc, że to nie szarańcza
resztki rosołu wykańcza.
Dla niego i tak tu nic nie ma.
Do plotek jest tylko temat.
Nie grożą żadne rozruchy.
Szukamy lepu na muchy.
Rząd znów dokonał odkrycia:
"Zdaliśmy egzamin z bycia..."???
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek