10 czerwca 2012
Dziesiąty
Zdarzyło się Europie,
która dzisiaj piłkę kopie,
nie dostrzec, nie zauważyć
dramatu u gospodarzy.
Boiskowy świat sportowy
od zbrodni odwrócił głowy
jakby tu się nic nie stało
i tak sobie poleciało.
Lecz dziesiąty w kalendarzach
nadal w Polsce się powtarza
wspomnieniem tamtej ulicy.
Tłumów, kwiatów, morza zniczy
i wraca stale pytaniem: -
Czy to życie jest tak tanie
i tak mało już znaczące,
by obeszło się bez wtrąceń,
nawet bez zastanowienia -
Kto tak bardzo świat pozmieniał?
Ważniejsze straty i zyski,
gole, uśmiechnięte pyski
i radość z kibicowania,
a śmierć dzisiaj jest już tania,
także ta liczna - masowa.
Jak struś, głowę w piasek schował
geniusz - narodowy strateg.
Zapachniało już mu latem,
kasą i rozliczeniami.
Więc pytamy: - A co z nami?
Przeminą szybciutko mecze,
a ten Katyń tak się wlecze.
Smoleńsk wielkim kłamstwem boli
zwykłych ludzi i kiboli.
Nie powiemy dziesiątego
jak rządzący - Nic takiego...
i mimo ostrych nakazów -
Zapomnimy? - Nie od razu!!!
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek
12 września 2025
ais
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt
11 września 2025
sam53
11 września 2025
wiesiek