23 kwietnia 2012
Od biedy?
Jest partia koryta i partia kurnika,
partia korporacji i partia pomnika,
partia nierealna i partia sojuszu,
partia kilku w jednej, partia wielkich uszu.
Dla normalnych ludzi żadnej partii nie ma.
Tak wygląda nasza polityczna scena.
Korytko jest puste, pomnik na cmentarzu,
korporacja w lustrze, realizm w mirażu.
Sojusz oraz kurnik w epoce poprzedniej.
Uszy nadsłuchują ilu jest w tej jednej.
Atrakcji jest wiele, lecz wyboru nie ma.
Tak wygląda nasza polityczna scena.
Komu są te partie właściwie potrzebne?
Pewnie są od biedy... bardziej od niej biedne.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko
3 października 2024
DrżeniaArsis
3 października 2024
Dwie wojnyMarek Gajowniczek
3 października 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 października 2024
cudzołóstwoMelancthe
3 października 2024
Demon z popiołówMarek Gajowniczek
3 października 2024
Światła porankaJaga