2 marca 2012
Ruina
Reelekcje - kanty, gafy. Trzyma się skorupa
i z niejednej dzisiaj szafy wyciągnięto trupa.
Rekonstrukcja jest dziś droższa niż nowa budowa.
Rozbiórka jest znacznie prostsza, gdy nic nie zachowasz.
Brzydota nie była piękna, ani funkcjonalna.
Mieszkanie w niej to udręka. Decyzja fatalna.
Konstrukcja się już rozpada i trzeszczą podpory.
Wyprowadzać się wypada. Budynek jest chory.
Właściciel czynsze podnosi. Po prostu z nas zdziera.
Człowiek liczy każdy grosik, a ruinę wspiera.
Nawet gdyby lato spędzić przyszło pod namiotem -
lichwę trzeba stąd przepędzić. Niech czeka za płotem.
Zlepek rzadko się uchowa. Spoiwo się kruszy.
Potrzebna budowla nowa. Starą czas naruszył.
Swoje miejsce w niej mieliśmy tylko w przedpokoju.
Więcej straty niż korzyści. Niech spocznie w pokoju.
19 września 2025
jesienna70
19 września 2025
absynt
19 września 2025
wiesiek
19 września 2025
absynt
19 września 2025
ajw
19 września 2025
ajw
18 września 2025
absynt
18 września 2025
Toya
18 września 2025
ais
18 września 2025
jeśli tylko