8 kwietnia 2011
8 kwietnia 2011, piątek ( współczuje im )
Od dwóch dni znów nasilenie bólu kręgosłupa, ledwie
chodzę a myśli krążą w przykrych wspomnieniach z
młodości. Wczoraj znajoma mi proponowała bym wyjechał
''poszukaj sobie kobiety z mieszkaniem i wyjedź'', przypomniało
mi to słowa ciot gdy miałem naście lat ''nigdy nie dopuścimy
do tego byś miał swój dom, będziesz musiał poszukać sobie
kobiety z mieszkaniem''. Naszczęście bliżej mi do śmierci
lub przynajmniej kalectwa, jedyne co osiągnęły te mściwe
i zazdrosne cioty to te że zniszczyli mi marzenia i życie.
Olać to i ich, najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że
patrze często na nienawistne mordy tych ''ludzi'' i wybaczam im.
Poza żalem jaki mam- trudno pogodzić się z nagonką i mordowaniem-
jednak mam do nich więcej współczucia. Choć tyle potrafią
niszczyć.
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek