Marek Gajowniczek, 31 maja 2025
Tylko dwieście złotych za przespaną noc,
żeby znieczulenie miało swoją moc -
sięgasz do portfela poza NFZ-tem.
Z biedą się nie liczysz i z Liberum vetem.
.
Żyvie na kredycie swoją cenę ma!
Co jednemu weźmie, to drugiemu da.
Tylko Bóg wie ile nas koszują sny.
Prawo i przywilej wybieramy My!
sam53, 31 maja 2025
miłość chodzi za każdym
spóźniona jak majowe konwalie o tei porze roku
czasami przyklejona niczym uśmiech do twarzy
pachnąca spacerem we dwoje
wygniecioną trawą
pocałunkiem
za nami chodzi też pożądanie
może dlatego że myślimy często o sobie
nie pozwalamy zmysłom odpocząć
miłości nie wolno zawiesić na kołku
to nie piłka nożna
chociaż radość ze strzelenia gola podobna
gramy o każdej porze
od kilku miesięcy jesteśmy w programie in vitro
chcemy mieć dziecko
Anna wierzy że jeśli się bardzo bardzo chce
sam53, 31 maja 2025
i znów cię życie zasmuciłem
a może słowo mnie przerosło
gdybym był młodszy i miał siłę
usprawiedliwiałbym swą wolność
gdybym choć wybrał inną drogę
nawet pod górkę - nie wyboje
tak żeby z tobą być - wszak mogłem
cieszyć się życiem już we dwoje
z wiarą że każdy pocałunek
miłością z serca - nie za karę
wierszem gdy kochać znaczy unieść
zanim w dwóch słowach słońce wstanie
coś pobudować od początku
z podpisem niechby na papierze
i nie pilnować pierwszych piątków
gdy weekend sam się z siebie bierze
czasami chciałoby się pobiec
myślą zgubioną gdzieś w tęsknotach
i znaleźć ciebie pośród objęć
uwierz mi życie - ja cię kocham
wolnyduch, 30 maja 2025
Wiersz dodany przed godziną 20.00
Nie dla: buty, kłamstwa, chamstwa i pogardy!
Tak dla: wartości, tradycji, bezpieczeństwa,
rozwoju, SUWERENNOŚCI i dumy narodowej!
*******************************************
Kłamię rano i wieczorem.
Obiecuję, cóż mi szkodzi…
Dzisiaj czarny, jutro biały -
na okrągło zmieniam barwy.
Gram w zielone, choć udaję,
że w grę wcale się nie bawię.
Moje słowo bardzo ceni -
każdy, który w bajki wierzy,
nie ten, co się trzeźwo patrzy -
zestawiając z sobą fakty,
znając moją wiarygodność,
funta kłaków nie ważącą.
Za to lans za wszelką cenę
podtrzymuję, a hejterom
biję brawo, prężąc mięśnie
i oblicze w lustrze cenię
narcystyczne, kryształowe,
by Pinokia los przypomnieć,
beż żenady zbierać laury
i ordery od sąsiadów -
zasłużone dla ich sprawy…
sam53, 28 maja 2025
Ile dni ile nocy przeszło bez nas - nie wiem
ile zmierzchów wieczorów minęliśmy w mroku
ile razy poranek budził ptasim śpiewem
chociaż słowa w modlitwie ogarniał niepokój
ile spotkań po drodze - a ile wpół drogi
ile wiary nadziei w otwartych ramionach
i ten czas co dzień krótszy wciąż liczący kroki
jakby chciał do miłości jeszcze nas przekonać
ile słów niewpisanych do wiersza dla Ciebie
niezliczonych bukietów kiedy w kwiatach wiosna
zatrzymanych na ustach pocałunków - nie wiem
ale wiem że też pragniesz i chcesz moją zostać
sam53, 27 maja 2025
ostatnio coraz trudniej o marzenia
wyobraźnia już nie ta
brakuje słów
nawet zaokienny deszcz skąpi kropel
słucham liści
kiedy drzewa rozmawiają z wiatrem
ty coraz częściej odpowiadasz milczeniem
otworzyłem serce
to takie okno którym motyle fruną do Ciebie
to takie miejsce w którym mieszczą się wszystkie nasze pocałunki
wiosną mieszają się zapachy kwiatów
a majowe wieczory zapraszają do tanga
Belamonte/Senograsta, 26 maja 2025
to jest jednak pieszczota. pieszczota blasku. szumu.
obojętna pieszczota przyrody. uspokajająca zieleń.
dotyk wiatru. obecność dookolna lasu drzew.
spojrzenie psa to już więcej. pieszczota ręki ludzkiej.
oka ludzkiego. kobiecych biegunów. a męskie?
pieszczota ojca. uścisk przyjaciela.
tego ojca to dziękuję. coś nie tak. jak on pieścić ma?
może uczyć. może boksować, piłkę rzucać.
to relacja.
pieszczoty są kobiece. natura nie wie że to robi.
kobieta z intencją świadomą. brak tej intencji
świadomej sprawia że chodzi się do burdello.
i jest podobna obojętność.
zbliżenie jakby bez zbliżenia.
co ukoi samotność? jeśli chodzi o miłości pragnienie
tylko jej dotyk i uczucia. możesz nigdy tego nie przeżyć.
wiatr. blask. smutnych wierszy o wietrze i kobiecej
w nim dłoni czy męskiej było już tysiące.
oto jeszcze jeden tekst.
dodanie do tej pieszczoty pożądania i czułości równa
się miłość. czułość to takie miłosierdzie. żałowanie
rzeczy kruchych. pieszczota żeby nie była zła nie
może uszkadzać.
trzeba być życzliwie usposobionym.
pragnienie miłości erotycznej.
może trzeba pójść na pole szczere i przytulić się
do brzozy
a ona jak w mitach zamieni się w kochankę.
Marek Gajowniczek, 26 maja 2025
Dziś dzień na porządki.
Nie mam na nie siły.
Kąty i zakątki
by się zapuściły.
Życie w samotności
to nie są wygłupy.
.
Boli, smuci, złości.
Bez darmowej zupy
poszedłbym już dawno
za żoną w zaświaty.
Nadzieje nie słabną.
Umieram na raty!
.
Gromadka dzieciaków
była dla mnie miła.
Nie zabrakło znaków,
że się przyjaźniła,
rozpoznając we mnie
z powórka poetę.
Moja bieda dla nich
nie była sekretem.
.
Dzień Dziecka czerwcowy
może wiele zmienić.
Maj był zbyt nerwowy
i chciał nie docenić
Mądrości Ludowej -
roztropności gminu.
Zawracał mi głowę.
Porządki - to przymus!
Yaro, 26 maja 2025
nauczony życia w kraju
jak być butnym nietolerancyjnym
mówią że to my Polacy
kłamstwem karmią
nauczyciele z podwórza
nauczyli jak pic wódkę
jak by nie można żyć inaczej
spojrzeć trzeźwo na rzeczywistość
niszczą naród ci bez korzeni
wydrzeć siłą od lat ziemię obiecaną
kłamstewka dookoła niewinna mowa
żyjmy ludzie inaczej nie jak judasze
czytając ten wiersz dziwka zapłacze
jestem zdenerwowany bo cenzurowany
idąc ulicą nowy ład wzorem dla pederastów
uciekła energia gdzie czas honoru i dumy
łatwiej się sprzedać móc się pochwalić
zarobiłem a ty ile masz szans
naprzód schizofrenię pcha otępiały świat
nie zapomnę swojej tożsamości
znam imiona przodków są tutaj wśród nas
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
9 czerwca 2025
Melancthe
9 czerwca 2025
wiesiek
8 czerwca 2025
Misiek
8 czerwca 2025
Marcin Olszewski
8 czerwca 2025
wiesiek
7 czerwca 2025
wiesiek
7 czerwca 2025
violetta
7 czerwca 2025
dobrosław77
6 czerwca 2025
wiesiek
5 czerwca 2025
wiesiek