poezja

poezja
Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 3 stycznia 2023

Kryzys hydrauliczny

”Już kąpiesz się nie dla mnie w pieszczocie pian”.

Kran umarł na amen
na wylot przeżarty rdzą,
pustynia oraz pusta wanna.
Karawana zniknęła za wydmą,
teraz już tylko fatamorgana
i widmowe zamki z piasku.

Jak kania łaknę dżdżu lecz słońce
rozpraża do czerwoności
nawet nocy chłód.
Przyjdzie wyschnąć na wiór,
w gorące ziemi złożyć kości.
A ty:

”Nie dla mnie już przy wannie odkręcasz kran”.


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Senograsta

Senograsta, 2 stycznia 2023

W amonicie

Amonit się zamknął mnie w sobie
Czas kąpieli w bezkresie Poszedł wstał
Założył niebo i włosy, znalazł się na plaży
Został tam zamrożony dla przyszłych pokoleń
Kochanków i badaczy powrotów
jakie zdjęcia grupowe przed wojną jeszcze czarno białe
a może kolorowe
usta stykające się jak magnesy twórcze
przeskok iskry, kreacja
najdalsze zakątki czasów i gwiazd
wskoczenie na miejsce
dzień amonitowy do powtórzenia
Wstał ubrał kły i skrzydła
Odrzucił kryptę, przebił kokon
i wsunął się w tunel
Spotkanie dusz w niecce genomów (0)
Kiedyś żył pradziad
zahaczył ręką o kobietę chmurę (1)
rozpiął się na kole
wydalił konio człowiek
Ona była odbiciem Boga
To i On
Znów się spotkają
w ośmiornicach
Otworzone bramy do dni w amonicie
kąpieli w glinie czasu
ślady biegnące do tunelów początku
Czekam na spotkanie się w rzece
w genomów spotkaniu
Bo Ona On zamarł i przodek go uprzedza (2)
Przychodzi ona i chce zacząć żyć
ale amonitowy bliźniak też chce jej
Teraz ją zatruł i zginął i nasz chłopak
może z nią iść w siną dal
ale ona już jest amonitowa
i zmieni go
będą przez jakiś czas razem szukać
amonitowego dnia lata
odbitego w lustrze i kamieniu
Więc odnajdą ten czas gdy zginie ich lustrzana
egzystencja
Wstanie On Wstanie Ona
i spotkają się nad brzegiem czasu
Znów - Król Duch i Królowa Duch
w rzece dusz

Bonus

W horrorze drugim ona ma w sobie Szatana (3)
strzelają jej w głowę
i wtedy On się budzi, walczy, przejmuje jej ciało
Ten obcy jest przyjemny w oglądaniu
mniej arcydziełowy, a naprawdę
opowiada przygodę drugiego planu
istnienia
w pierwszym planie
pierwszego planu
w drugim

0. Arka czeka (Belamonte)
1. Iksjon- mit
2. Czyhająca ciemność (The dark lurking)
3. Ostatnia ofiara wampira


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 2 stycznia 2023

Sen o dziurawych skarpetach

Dziura na przestrzał
pięty oraz palce narażone
na bliski kontakt z ziemią, wyrodną matką,
kamienistą, śliską.
A droga zawiła, niknąca pośród wzgórz.
Pernamentny brak butów,
o ostrogach nie wspominając.

Wzmaga się ból nóg,
cel coraz odleglejszy,
praktycznie nie do osiągnięcia
przed zrzędliwym terkotem budzika.

Objaśnienie:

Rozplątanie ścieżek
nie ma znaczenia, nie dojdziemy
poza szczyty wzgórz.


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

Deadbat

Deadbat, 1 stycznia 2023

Naprzód! Naprzód!

Tęczowe piekło pod powiekami
Biegnę gdyż płonę
płoną moje oczy
ręce ramiona i barki
stopy i nogi spowija płomienisty całun
Tak nam wyznaczono
biec ku coraz to bliższej krawędzi
spalać się
pragnąc i łaknąc płomienia
Niechaj będzie większy
Jaśniejszy
Gorętszy
Niech nam rozjaśni
Tą przejmującą chłodem
pogrążoną w nocy
pustynię bez cieni

Czyż to woda określa kształt naczynia
które ją zawiera
Czy światło co nic nie waży
ma moc aby uciec
z wszech-czerni pułapki zapadniętej gwiazdy
Tak i my płoniemy i spalamy się nieustannie
biegnąc w nieznane
zgodnie z własną formą
poddani niezbadanym nieuchronnym mocom
zaplątani w aksjomat
w siebie nawzajem
oraz samego siebie
co plącze się i w tańcu potyka jak pajac
jednak biec nie przestaje

Czy więc skazani jesteśmy na wieczną tułaczkę
Ten smutny dance makabre tańczony
wespół z wszystkimi gatunkami
których na dziś na tą chwilę
nie zdążyliśmy zgładzić
czy wiecznie już ma być on naszym udziałem

Pytam wypatrując śladu iskry życia
W poszarzałej twarzy tego co uciekł przede mną
i przed Wami
i przed światem całym
Być może w niebyt
na pewno w nieznane

Nie dane nam było się spotkać
wymienić myśli i słowa
I oto ta jego pusta skorupa
napawa mnie gniewem

Jaką więc chęć wielką
Och
Jak wielkie pragnienie
mam aby wszystkim tym wzgardzić
zachłysnąć się sobą
Porzucić i spaść z połamanymi skrzydłami

Lecz o pusta ironio
Wiem dobrze
I wiem to już na pewno
Pogarda również jest przywiązaniem


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

sam53

sam53, 1 stycznia 2023

za zdrowie

zdrowie - niektórym i po śmierci
radością w środku pozostaje
niczym życzenie którym zgrzeszyć
łatwiej niż oddać się w niepamięć

i nie jest z mojej strony żartem
wpisanym dawno w bank organów
gdy obie nerki jednym aktem
mogę darować dla dwóch panów

serce dla pań jak deszcz majowy
i wiersze które były w planie
ostatnie myśli prosto z głowy
gdy nic już ze mnie nie zostanie

zapalcie chociaż jedną świecę
i wznieście toast przy ognisku
za zdrowie które nie trwa wiecznie
a miłość zawsze zniesie wszystko


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 1 stycznia 2023

Siekiera Raskolnikowa

Głupiutki króliczku to tylko sztuczki,
dziecięce igraszki.
Nawet jeśli rozbita głowa
nie jest zbyt zabawna.

Taka konstrukcja, chociaż forma
nienajlepsza,
to liczy się puenta i wszystkie wersy
tuż poza nią.

Są najpiękniejsze, niewypowiadane
przez zęby, chociaż dławią gardło
i do łez zaciskają pięści.
Tylko ta czerwień,
zbyt brudzi ręce, nie do umycia,
szczególnie wodą z czystego źródła.

Głupiutki króliczku to nie jest bajka,
od początku do końca.


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

violetta

violetta, 1 stycznia 2023

Wdzięczność

z dzwoneczka
spadasz puszkiem
a ja otulona tobą tańczę
jak iskierki
spokojnie przyjść
jedną nogą potem drugą


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 31 grudnia 2022

Kolacja podwyższonego ryzyka

Nikomu niepotrzebne księgi
smażone w głębokim tłuszczu
najlepiej smakują gdy spada
drapieżny zmrok. Do popicia wino,
które zwykł wieczorami
pijać Poncjusz Piłat ze strachem
zerkając na murszejący krzyż.

Z ogarków i świec spływa wosk,
nie wróżymy, zupełnie pewni
braku skutku i przyczyny.
Pozostają tylko szalone tany,
nagość i seks zanim wybrzmi
zegar i zgasną światła miast.

Wśród rozbitego szkła
złożymy rozpalone głowy,
może ochłoną nim zrozumiemy
– ciąg dalszy nie nastąpi.

Nawet w najbardziej bluźnierczych snach.


liczba komentarzy: 3 | punkty: 4 | szczegóły

sam53

sam53, 31 grudnia 2022

z poezją w Nowy Rok 2023

Stary rok schowam dzisiaj w szafie
w gorących latach chłodnych zimach
z nowym wypiję zaraz kawę
w jej aromacie go zatrzymam

w jej słodkim smaku w pocałunkach
którymi witać ma codziennie
w niedokończonych wszystkich jutrach
śnie niewyśnionym jeszcze we mnie

zatrzymam tak jak ciebie słowem
w wierszu kiedy za oknem zima
niechaj się nowy roczek dowie
miłość poezją się zaczyna


liczba komentarzy: 6 | punkty: 5 | szczegóły

Misiek

Misiek, 31 grudnia 2022

SYLWESTER 2022

***
Na początku przyjechało pogotowie ratunkowe
bo teściowa dostała korkiem szampana w głowę
teścia dopadło chyba ostre zapalenia wyrostka
zaś babuni w przełyku utknęła kurczaka kostka

dziadunio struł się zepsutym starym żurkiem
w dodatku wodą popił ze skisłym ogórkiem
i wnuczków na razie nikt teraz nie zabawia
pod choinką się bawiły w puszczanie pawia

najadły się batonów czekolady i cukierków
nikt im nie odwinął ze sreberka i papierków
mamusia miała w gipsie przecież obie ręce
gdyż się wywróciła na posadzkę w łazience

prawnuczek z drugim bawią się w Sulejmana
i tak jeden drugiego dusi sznurkiem od rana
najmłodszy znów płacze bo narobił w pieluchy
i latają teraz mu koło kojca upierdliwe muchy

tatuś zaabsorbowany nowym smartfonem
pomylił drzwi po czym wypadł… balkonem
prosto na wujka a ten się tak nań obraził
że wrócił do domu a tam go prąd poraził

ciocia coś tam mu rzekła: kabel byś skrócił…
i straciła wnet przytomność i nikt jej nie ocucił
z kolei szwagier się pokaleczył bo szwagierka
potłukła mopem wszystkie lustra i lusterka

wypaliła wtedy z nerwów całą paczkę papierosów
bowiem pomyliła Domestos z lakierem do włosów
stryjenka prosto w twarz dostała od stryja
kiedy ten chciał zabić karpia za pomocą kija

w końcu kiedy martwa ryba była już w durszlaku
zabrakło wtedy wody również w zlewozmywaku
a z kranu poleciała jakaś brunatno czarna breja
tymczasem teść wyzwał zięcia za coś od złodzieja

piesek i kotek uciekły z domu całe w lęku i strachu
Pikuś trafił do piwnicy Mruczek lądował na dachu
nawet żółw opuścił pośpiesznie swoje terrarium
a ktoś podpity wypuścił całą wodę z akwarium

pogotowie zatem udzieliło wnet pierwszej pomocy
potem usiedli wszyscy przy stole o samej północy
tylko kuzyn w kącie sączył ciecz podobną do soku
I gdy wreszcie sobie pożyczyli do Siego Roku

ocalała na choince żarówka rozjaśniła mrok
przecież taki huczny Sylwester to tylko…

raz na rok

***
DROGIE POETKI I DRODZY POECI Z TRUMLA NIECH WAS NIGDY NIE OPUŚCI NADZIEJA NA TO, ŻE LEPSZY CZAS TERAZ NASTAJE BO ZAWSZE NOWY ROK COŚ TAM DAJE... SZCZĘŚLIWSZEGO NOWEGO ROKU 2023 !!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły


  10 - 30 - 100  

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1