poezja

poezja
Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 19 czerwca 2021

Sacre noir

W tym cyklu Milankovicia
Kazde z nas już swoją
Miłość życia
Spotkało

To ciągleżycie trawimy z uśmiechem
Wysmarowane jakimś tam niby
Gorzkim żalem
I w sumie wiemy ze światło

Że drzwi ktoś musi zamknąć
Tak żeby zbłąkanych wystraszyć
Uczymy się tam - po ciemnej stronie księżyca

Jak napisać wiersz który okazałby się
Drugą arką przymierza
Naszych stron stąd już nie widać

I to przeplatanie dwóch tygodni palącego żaru
Z dwoma tygodniami czarnego przenikliwego zastygu
Na ziemi nazywali - dwubiegunówką

Wytykanie palcem ospałych
Sabotażystów dobrze naoliwionej ekonomii
My tylko wspominamy - spleceni
Objęciami myśli

Siedzimy na krawędzi tej samej kaldery
I wzrok spokojny możemy w świętą czerń zakotwiczyć

W tej ciszy im niedostępnej
Palec w górę podnoszę
Patrz! Fobos!


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Towarzysz ze strefy Ciszy

Towarzysz ze strefy Ciszy, 19 czerwca 2021

Koncertowo

Na gwiazdę rocka
Nigdy bym się nie nadawał

Owszem - gażę zagospodarować
I pomysły i iskra z Polski

Ale wyjść tam między nich
W światła
To jak z więzienia po trzydziestu latach
Gdzie nic takie samo

Rzuciłbym im nad głowy szare
Ryzę kartek - jak żagle - białych
Z pytaniem jednym
Jaki wiersz chciałbyś dziś przeczytać?

Na chwiejnym klifie sceny
Z rozpostartymi rękoma
Wdychałbym szumnie ciszę
Aż urosłyby mi skrzydła

Oni tam - w dole
Zmienią się w drzewa
A Anioł za mną śpiewa refren nieprzerwanie

Nie skacz... Nie... Jeszcze nie dzisiaj


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Deadbat

Deadbat, 19 czerwca 2021

Wycieczka

W ciężkiej opresji
w koleinach żyć wszelkich
pędzimy obcym metrem
w nieznane przystanki
Jak na ławce siądziesz
i zieleń parku otoczy cię
girlandami barw wszystkich
opadnie na oczy
pochwyci twe serce
fontann sztucznymi ogniami
mrocznymi witrażami przedwiecznych kaplic
pachnących wilgotnych kamieni
niemymi świadkami i sędziami krwi twojej
krążącej jeszcze w ciele żywym ogniem
jeszcze niesprzedanej
Poskręcanym czarnym metalem
zgrabnie młotem ręcznie formowanym
na podobieństwo pnączy i lilii
w momencie pełnej chwały swojego rozkwitu
oddech zjednoczysz z przelotnym zefirem
I plamki światła odnajdziesz
równocześnie zapragniesz je schwytać
Te zaraz obok ciebie
i te w twarzach które rozpoznajesz
I tej twarzy nieznanej niespodzianie spotkanej
pełnej magii niecodziennej
której pojąć nie zdołasz
przed czasem
O jednym pamiętaj
Ciesz się tym towarzyszeniem
zanim dzień się skończy
i to nieświadome siebie światło przeminie
i zgaśnie


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

Arsis

Arsis, 19 czerwca 2021

The Visitor

Oślepia mnie dzisiaj bardzo pomarańczowe, zachodzące słońce… Pot ścieka mi z czoła…

Otaczają dziwne projekcje…
Jakieś obrazy
dawno minionych epok…

Jestem tu, albo gdzie indziej… Pomiędzy sennym widzeniem a otchłanią przeszłości…

Napastują widma,
chowające się
w smugach cieni…

W wywołujących
efekt stroboskopu
— ostrych prześwitach…

… dwa małe okna na piątym piętrze starej kamienicy…

Spójrz,
Elijosie…

Widzisz?

Tam zatrzymał się czas,
który dręczy
— moje zmysły

… małe mieszkanko z czasów Carskiej Rosji…

Jakiś wewnętrzny ruch…

Czyj?

Czy to ty, Sonio Siemionowno?
Czy twój pijany na umór ojciec,
Marmieładow?

Dlaczego płaczesz?

… jakaś postać —
przytknęła
smutną twarz
— do zaplamionej szyby…

Dokąd mnie prowadzisz, Elijosie?… Czuję lodowatą dłoń na ramieniu…

Wąskie,
kręte,
drewniane schody…
— wiją się w nieskończoność…

… mżące drobinki kurzu przesuwają się przed moimi oczami…

… ogłuszająca cisza…
W uszach
— piskliwy szum…

Dokąd mnie
prowadzisz?

Twój dom…
… zapętlony czas…

Drzwi zamknięte na kłódkę…

… nasłuchuję… — milczenie ściska pulsujące skronie…

Rozpływasz się…

Przez otwarty
lufcik —
wpada promień
— drżącego światła…

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-06-18)

***

https://www.youtube.com/watch?v=QfFnXUbmA7U


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Unikat

Unikat, 18 czerwca 2021

jeden z trochę przegadanych wierszy (a jednak)

wiatr rozwiewa ręce na wszystkie strony
choć jest tak silny, że mógłby zdmuchnąć z głowy włosy
ogranicza się do okradania wróbli z ziaren ryżu

lubię czuć go na twarzy
jest bardziej rzeczywisty niż ludzie
ostatnio nawiązałem z nimi nawet kontakt
choć to dopiero alfabet Morse'a i nie wiążę z tym nadziei

co innego takie ptaki
kiedy do nich mówisz, kiwają głowami
ba, potakują nawet, kiedy nie mówisz
tak, z ptakami można by się zaprzyjaźnić
gdyby latały niżej i później chodziły spać

motyle też mają w sobie potencjał
i każde zwierzę na ziemi
nawet piranie są w porządku
tylko trzeba im zapchać szczęki gumą do żucia

nieźle można dogadać się z drzewami
zawsze skore by towarzyszyć w staniu

i ławkami w parku na których przesiadują termity
nawet z cmentarnymi nagrobkami można zagrać w kości

i tylko ten cholerny alfabet nie daje mi spokoju
kiedy puszczam trzy krótkie trzy długie trzy krótkie
odpowiada mi warkot odjeżdżających stóp

światła palą się po cichu i gasną bez większego rozgłosu


liczba komentarzy: 5 | punkty: 4 | szczegóły

sam53

sam53, 18 czerwca 2021

dzień dobry

Gdy słońce podnosi cień w trawie
i pszczoła znów kąpie się w rosie
gdy mleczny dmuchawiec latawiec
przycupnął gościnnie na oście

w jęczmieniach niebiesko od chabrów
świt w warkocz zaplata powoje
poranek bez chmurki bez wiatru
i my w nim przy kawie we dwoje

a sen który wczoraj zgubiłaś
pomiędzy listkami koniczyn
odnalazł i miłość i przyjaźń
pocałuj - dziś znowu się przyśni


liczba komentarzy: 13 | punkty: 5 | szczegóły

Yaro

Yaro, 17 czerwca 2021

po co zmiany

ciemne kroczą zmiany
świat się nie zmienia
człowiek szuka nie odnajduje

efekt cieplarniany bardziej chłodny
efekt motyla równocześnie
w kropli słonej zachowany

ciągle pandemia szczepienia
pozmieniane daty ostatnich lat
każdy pędzi mówią pokój

lecz niestety pacyfiści
jak kotlety na talerzu sztuczne
goście na przyjęciu aktorskie miny

sztucznie w każdym miejscu
umieramy pomalutku
powoli na współistnienie

czeka mnie miłość jeśli
odnajdę serce pośród
medycznych odpadów

po co nam zmiany na lepsze
dobrze że mamy siebie
w tej małej wiosce

kochamy Polskę
po prostu za nic


liczba komentarzy: 1 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 17 czerwca 2021

Niejawnie

Powiedzieli to i owo,
przemilczając brzydkie słowo.
O poważnych zagrożeniach.
dowiemy się z zaskoczenia,
gdy czas będzie odpowiedni -
Jak się starał rząd uprzedni
załagodzić skutki zmian,
ale nie wypalił plan.
.
Przymuszeni do milczenia,
choć wiedzieli - świat się zmienia,
wyjaśnienia odłożyli
do stosownej na to chwili.
Próżne nasze są domysły.
Zakaz jest poważny, ścisły.
Wszystkie służby będą badać,
kto za wiele o tym gada?
.
Kto rezonuje na świecie
i rozsyła w internecie
prawem zakazane treści?
Kto przy nich lajka zamieścił?
Kto pochwala? Kto oddala
Polski Ład i Plan Marshalla?
A że lepiej było dawniej...
Można pisać... lecz niejawnie!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Wiadomsky

Wiadomsky, 17 czerwca 2021

In blanco

już nie widzisz siebie
na dnie moich oczu
kiedy w twoich tonę

jak ptaki spłoszone
westchnieniami dreszcze
nie rwą się do lotu

nie zostajesz wierszem
z nici twoich włosów
na koniuszkach palców

wykruszając z resztek
bohomazy czerstwe
rozmijam się z prawdą

jesteś dla mnie tylko
coraz mniej wyraźną
zmarszczką na kartce

in blanco


liczba komentarzy: 0 | szczegóły

supełek.z.mgnień

supełek.z.mgnień, 16 czerwca 2021

Scenografia, lub portret rodziny z czasów starości

Śniłeś mi się w przestrzeni naszego namalowanego domu,
który nie był gasnącym słońcem, ani wieczornym wiatrem.

Mój cień na chłodnej pościeli imitował rozkołysaną ścieżkę
wijącą się w stronę studni, by w wodzie zatrzeć ślad

nagiej jabłoni pobielonej wapnem. W ścisku śniegu, w głębi
odrętwienia, wyłonił się zarys brzasku. Stojąc poza kadrem
wyszłam z roli, trochę tak, jak się wypłakuje matkę.


liczba komentarzy: 15 | szczegóły


  10 - 30 - 100  

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1