
Afrodyta, 27 stycznia 2022
Odklejałam warstwę po warstwie i nic.
Prawda się zapadła, zostawiając
pogłos pękającej ziemi,
wyparte życie puchło i gęstniało
po brzegi lepkie od racjonalizacji.
Między nami
nie istniała najkrótsza nawet nić,
tylko wielokrotne przeniesienia trzymające
stronę usztywnionych figur
i niedopięte sytuacje,
które uporczywie żądały atencji.
Odczuwanie rzeczywistości bolało fizycznie,
zwymiotowałam tu i teraz.
Yaro, 26 stycznia 2022
postawiłaś na mnie krzyżyk
jarzębinę ściął stryjek
zapomniane miejsce spotkań
lipa uschła pod nią
nieznajomy ktoś
pusty dzbanku
nie było wody rankiem
życie nie ma szans
klucz w zamku
nie pasujemy do wspólnego obrazu
samoA, 26 stycznia 2022
pamiętam jeszcze
zapomnieć nie potrafię
słów które mogą coś znaczyć
w strumieniu dźwięków
w hałdach papieru
bogaty świat myśli koloratura
na wioskach mukrowie i końskie rżenie
miastowe miałkoty każdego wieczora
małe miesza się z wielkim
jasne nie unika mętnego
w tonach wizgów brzdęków i hurgotów
drepcze rytmicznie refleksja
niebo przewyższa ziemię o głowę
z tomiku Myśleńki (2015)
Afrodyta, 25 stycznia 2022
Zanim usłyszałam słowa znaczące drogę punktami
a nie tylko wyblakłymi kropkami, chciałam złamać
zbyt niebieską przestrzeń.
Obsesja poznania wypychała moje przykrótkie
ramiona obejmujące powietrze zamiast ciebie,
niełatwo zachować dyskrecję, mimo to obserwuję
umykający wszelkim konwencjom świat,
bez intencji patrzę na lekko uchylone drzwi,
nieprzerwanie jestem, ale nie czekam.
Marek Gajowniczek, 24 stycznia 2022
Lęk zmiary zmroził.
Ocieplenia brak.
Chcą Rosji pogrozić
lecz nie mają jak...
.
Wiele obaw naszych
widzi problem w tym.
Putin bardziej straszy
i widać ma czym!
.
A czy się przejmuje,
że zapłaci drogo?
Wielu finansuje.
"U nas ludzi mnogo!"
.
Komu na dwa fronty
walczyć się opłaca?
Chińczyk sprawdza lonty,
a Zachód ma kaca!
.
Także Wschodnia Flanka
oraz wolny świat.
Klincz jest w obu szrankach,
a na ringu - pat!
.
Zawiodą rachunki...
Zdarzy się awaria...
Pociągnie za sznurki
błąd, szaleniec, wariat?!
Krzysztof Bencal (Benon Punicki), 24 stycznia 2022
"łaskotał cię piórkiem po sercu"
Józef Baran
Łaskotałem kobietę po policzku członkiem,
mając w sobie zbyt mało zdrowego nasienia.
Wodziłem długo gwoździem po Jezusa rękach,
lecz moje dawstwo krwi nie było honorowe.
Przesuwałem smoczek po pośladkach berbecia,
więc wszyscy wokół mieli niepodtarte pupy.
Biłem leciutko laską w kolana staruszki,
by dyskusja o prochach już się rozpoczęła.
Położyłem siekierę w cieniu w środku lasu
i pojąłem, że to, co niedawno skradzione,
może służyć wszystkiemu. Czy jeszcze się boję
wojen i epidemii w tym najlepszym z krajów?
Kiedy wbrew sobie kroplą śliny trafię celnie
w słońce, Pan Bóg zacznie na trumnach miażdżyć czerwie!
Marek Gajowniczek, 23 stycznia 2022
"Zapis Zarazy"
.
Wyszły książki o przyczynach
o co na to Klub Ronina
i Orły Publicystyki?
Think tank wybierze uniki
podobnie jak nasza władza?
.
Wydanie władzę rozsadza,
gdy o udział ludność pyta,
a Nasza Rzeczpospolita
szczepi oraz lawiruje.
Bezradna się chyba czuje.
Potrzebuje sojusznika
po akceptacji umowy.
.
Widzi już się w Świecie Nowym
i nie dostrzega potrzeby
patrząc na liczne pogrzeby
informować społeczeństwo,
kto ją wciągnął w to szleństwo,
choć zna pewnie dalsze plany
globalistów zakłamanych.
Marek Gajowniczek, 23 stycznia 2022
To dziwne, że zawsze w weekendy
pandemia hamuje zapędy
i zgonów mamy niewiele.
Optymizm nasz rośnie w niedziele,
a w poniedziałki opada.
Gdy już jest pełna obsada -
służba, leczenie, opieka -
raport do mediów przecieka
i liczby strzelają w górę,
a myśli groźne, ponure
cisną się ludziom do głowy.
Wyraźnie ten ruch falowy
udziela się statystykom,
doradcom, analitykom
w chwiejnych medialnych prognozach.
Już nie obawa, a groza
o zbliżającym się szczycie
przebija się, że "Musicie
poddać się nowym nakazom.
Nie przeciwstawiać się władzom,
które też nie chcą, a muszą
chronić Was z rozdartą duszą"
Choć podpowiada nauka:
"Ten zawsze znajdzie, kto szuka,
a nie ten sam, który gubi!"
.
Nikt poniedziałków nie lubi.
bywało w przewidywaniach,
że "baran się rozindyczył"
natomiast "indyk zbaraniał!"
Atramentowy-nefryt, 23 stycznia 2022
pojawia się nagle i znikąd
chwyta w biegu codzienności
jak ból
dławi niemiłosiernie
zatyka
oddycham wtedy spokojnie
przerzucam myśli na drugą stronę
w zasięgu wzroku
pozostawiam tylko
te połyskujące zielenią
o tym że może kiedyś...
A.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
21 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
sam53
20 listopada 2025
violetta
20 listopada 2025
wiesiek
20 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
Jaga
19 listopada 2025
sam53
19 listopada 2025
Toya
19 listopada 2025
wiesiek