23 listopada 2019
do Meredith
ona
zatrzymuje mój cień
na ścianie
zostają pasma nierówne rysy
coś na kształt ducha
który wyłania się z herbaty
i znika o czwartej nad ranem
zawsze piszę o kobiecie
z listów mamy
wiem że ma oczy
jak pory roku odległych galaktyk
znalazłam w nich kiedyś
drogę do ojca
teraz próbuję uwolnić siebie
/ tekst odświeżony, kwiecień 2013/
29 października 2025
Belamonte/Senograsta
29 października 2025
Atanazy Pernat
28 października 2025
sam53
28 października 2025
Yaro
28 października 2025
Yaro
28 października 2025
wiesiek
28 października 2025
ais
28 października 2025
sam53
27 października 2025
wiesiek
27 października 2025
sam53