25 august 2013
kochanie moje...
taki
grubas a jednak wcale
nie chudy
ale jednak
ma sprzęt i nawet jeszcze
więcej
potrafi
gania motyle po polu
spełniając ostatnie życzenie
prywatnej czarownicy
przygrywa mu na skrzypkach
melodią w rytmie oj dana
chcąc by sama jak ten motyl
ale prawdziwa kobieta potrafi
wycisnąć siódme poty
z kolorów skrzydeł
w dzień szczególnie upalny
rozdajesz barwy
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53