21 march 2013

Oddech


To jak Anioł natchniony
Jak pocałunek śmierci zarazem
 
Jak poezja tak czysta
Co woda przejrzysta
 
Niczym miliard cząstek
Słów mięciutkich
 
Co opuszkami palców
Delikatnie pieszczę
 
To głos Twój
Jęk Twój że chcesz jeszcze
 
Napędza mnie to Fortuny koło
Co raz na smutno jest
Raz na wesoło
 
Los się bawi w chowanego
 
Ja nie szukam już
Dlaczego ?




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1