14 june 2021
Przybity
nie pamiętam już
kiedy zamknęłaś drzwi
zabrałaś ze sobą klamkę
czy zgasiłaś światło
nieważne jak bardzo
znów biegnę do ciebie
myślami miękko
zapadam się w ścianę
tak lekko wychodzę
z siebie kochałem cię
bardziej niż siebie
dlatego tu jestem
przybity do granic
nadziei że kiedyś
mnie jeszcze odwiedzisz
i zaśniesz przy mnie
nie znikniesz dopóki będę
za tobą tęsknić
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga