30 october 2012
Z cienia
jak posąg z cienia
karmi gołębie kamienne
okruchami istnień
w tło wrośnięte postacie
ustami z papieru szeleszczą
mląc siarczyste przekleństwa
stając się coraz bardziej
wyraźne na granicy
źrenic wypalonych bezmiarem
hipertrofii zaplątanej w czasie
wpatrzonych w kraniec
entropii obszytej sarkazmem
wieczności w wieczności
zmieszanej z przestrzenią i czasem
rozpiętą między palcami
pajęczyną zmartwień
25 june 2025
wiesiek
24 june 2025
wiesiek
23 june 2025
ajw
21 june 2025
Jaga
21 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw