26 february 2013
Nie pisz pamięnika
W półmroku płomieniem świecy sen przeganiasz,
każąc mu przecz iść, dźgasz go wiecznym piórem.
Zimno i pustkę spojrzenia odbić okien kotarą zasłaniasz,
pokrywasz papier zawiłym atramentu sznurem.
Z każdą postawioną drżącą ręką kreską,
na rozmokłym od słonej wody papierze,
scenariusz życia wieńczysz makabreską,
by mając nadzieję szeptać - już nie wierzę.
Jak płomień znicza gaśnie, gdy nikt nie pamięta
z każdym ruchem dłoni jedna z chwil umyka
w krąg zaćmienia tak stajesz się zaklęta
przeszłości nie wrócisz, więc nie pisz pamiętnika
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma