21 april 2014
Dyngusowo
Tatuś od rana ganiał z butelką,
męską „Przemysławką” -dam uwodzicielką.
Flaszka dość duża w wiklinę ubrana,
dyngus to dyngus – nie zawiodę pana.
Zapach roztaczał się jak w Sephorze,
żeby to jeszcze wróciło - mój Boże !
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek