27 december 2019
„Pamiętasz była jesień..."
Ubrani w jesień
wtuleni w siebie
z babim latem we włosach
przemykają przez park
jakby byli jego częścią
Pochłonięci naturą
jak wernisażem sztuki
trzymają się za ręce
i odnajdują w ciszy
tak bliskiej – jesiennej...
Zupełnie jak dzieci
dokarmiają wiewiórki
zbierają kasztany
szukają żołędzi
a z liści tworzą serca
W symbiozie z naturą
odkrywają jesień
na nowo zakręceni
patrzą sobie w oczy
dłużej niż przed laty
Nie śpieszą się
tak jak kiedyś
w kieszeni kasztany
i ciepłe dłonie
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.