18 november 2024
Trwoga
Markotnie  się uśmiecham
i pytam, co się stało...,
wszak szlag trafił me zrywy,
sprzeniewierza  się  ciało...
Jak ujarzmić zmęczenie,
w oczach rozbudzić życie...
Diabli mnie biorą tępieję,
coraz trudniejsze bycie...
|  | doremi | 
| PROFILE About me Friends (53) Poetry (424) Prose (3) Photography (94) Graphics (5) Video poems (5) Postcards (10) Diary (7) | |
18 november 2024
Markotnie  się uśmiecham
i pytam, co się stało...,
wszak szlag trafił me zrywy,
sprzeniewierza  się  ciało...
Jak ujarzmić zmęczenie,
w oczach rozbudzić życie...
Diabli mnie biorą tępieję,
coraz trudniejsze bycie...
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
30 october 2025
wiesiek
29 october 2025
wiesiek
28 october 2025
wiesiek
25 october 2025
wiesiek
24 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga
20 october 2025
wiesiek