Marek Gajowniczek, 1 june 2022
Powstające "Coś nowego"
jest podobne do dawnego
z czasów "Dziadka" Piłsudskiego.
.
Ma formułę "Grubej Kreski"
Pokój nie musi być Brzeski
i zawarty Bóg wie kiedy?
.
Może nam nawarzyć biedy
wcześniej niż się spodziewamy,
gdy z losem vabank zagramy.
.
Zbyt blisko jest wojny piekło,
lecz skoro słowo się rzekło,
choć pospólstwa nikt nie pytał -
.
Sojusz ma Rzeczpospolita
i nieważne cui bono?
"Rzeczą bezcenną jest honor!"
Marek Gajowniczek, 31 may 2022
Idą najeźdźcy. Wiodą natarcie.
Chcą Donbas z powierzchni zmieść.
Proszą obrońcy Zachód o wsparcie.
Cześć patriotom! Cześć!
.
Cześć Patriotom i Bayraktarom,
Piorunom i Javelinom.
Chwała poległym! Chwała ofiarom!
Żywym co walczą i giną!
Rwą się pociski termobaryczne.
Osiedla niszczą rakiety.
Humanitarne transporty liczne
wywiozły dzieci, kobiety!
.
Na wypalonej na popiół ziemi,
na gruzowisku, w ruinach -
walczą mężowie Niezwyciężeni.
Nie podda się Ukraina!
.
Nie będzie krajem okupowanym.
Nikt z mapy jej nie wymaże!
Bronić Jej będą grobów kurhany,
a wolność sławić ołtarze!
.
Broni się Charków. Broni Odessa.
Wciąż walczy Siewierodonieck.
Sankcje blokują boom w interesach.
Kremlowi marzył się koniec?.
.
Walka za nami. Walka przed nami!
Niejeden ofiarny bój
z bożą pomocą i dostawami
wypali zło dronów rój!
.
Cześć Patriotom i Bayraktarom,
Piorunom i Javelinom.
Chwała poległym! Chwała ofiarom!
Żywym co walczą i giną!
Marek Gajowniczek, 30 may 2022
Po pas na chwilę ugrzęźli,
potem ruszyli dalej,
bo czegoś tam nie dowieźli
albo zbyt małą skalę.
.
.
Spojrzeli na suchego przestwór oceanu,
Nad którym krążyły głodne Bayraktary.
Płaski step bez wzgórza, drogi i kurhanu.
Ostrzał się wydłuża. Nadszedł czas koszmaru.
.
W dali błyszczy obłok. W niebo grzybem wschodzi.
To hałubic salwa, a nie Dniestru smuga.
Przystanęli starzy i zamilkli młodzi.
Krwi rozkwitła malwa - jedna, potem druga.
.
Na wschód smugi rakiet ciągną jak żurawie.
Toczka-U przemknęła i brzęczy jak pszczoła.
Ka-52 usiadły na trawie.
Słychać głos z daleka? Kijów o broń woła!!!
Marek Gajowniczek, 28 may 2022
Gdy kamiemie mówić będą
na ostatnim szańcu,
gwiazdy telewizji zbledną
nad kręgiem ostańców.
.
W bełkot zmienią ludzką mowę
kamienie milowe.
Stracą światła odblaskowe
map drogowych słupy.
Słowo, które było słowem
w piach zmienią wygłupy.
.
Sypnie w oczy znawcom prawa
dyskusji kurzawa.
Echo gromu z nieboskłonu
zmiesza kocie łby Salonu
w kup kamiennych zawał.
.
Nie przyjdzie ludziom do głowy -
nikt się nie połapie,
że zwiał język salonowy
cztery mile za piec,
gdzie niewielu jeszcze chce
słuchać tego ble...ble... ble...
Marek Gajowniczek, 25 may 2022
Polityczne manewry
z "Odwróconym Kissingerem"
wyczerpały rezerwy
medialnych sukcesów,
grożąc zysku zerem
grupom interesu.
.
Jest zwykłym gambitem
poświęcenie piona.
Można stracić przy tem
głos "Nic bez nas o nas!"
Gdy trzeba się cofnąć
i ustąpić sile,
a potem tłumaczyć
ustępstwa zawile,
że gdy wojna potrwa
jeszcze przez czas długi -
następna się będzie toczyć na maczugi.
Marek Gajowniczek, 25 may 2022
Wielu dziś sposobem starym
mierzy siły na zamiary,
lecz te często są rozbieżne.
Moce słabsze i potężne
inaczej wszystko szacują
i ciężary wojny czują.
.
Wiele długich lat przeminie,
nim wojna na Ukrainie
znów uśmiechnie się złowrogo,
a świat bądzie płacił drogo
zbrojąc zaporoską Sicz,
by powstrzymać wschodnią dzicz.
.
Związki, pakty i układy
znów szarże Lekkiej Brygady
poprowadzą w suchym stepie.
Unia ugodę przyklepie,
a inflacja szczordość zdusi.
To światowy buisness zmusi,
by myśleć o nowej Jałcie.
Trudne będzie łez otarcie
ojcom, matkom, dzieciom, wdowom.
.
Nikt nie zechce, by na nowo
zapłonęły Dzikie Pola,
gdy energetyczny kolaps
powywraca słupy granic.
Nikt nie zechce walczyć za nic,
prócz mniejszości Karaimów
powracającej do Krymu.
Marek Gajowniczek, 23 may 2022
Nie wywołuj wilka z lasu,
a wojny z Donbasu.
Szkoda ludzi, miast i czasu.
Został rakiet zasób.
.
Niemiec schował Leopardy.
Francuz chce pokoju.
Opór twardy w czas pogardy
nie wymaga boju.
.
Nie ustanie odstraszanie.
Świat chce nowej Jałty.
Skupia sie na Oceanie -
zlekceważy Bałtyk.
.
Nie wywołuj! Nie ponaglaj!
Ofiara jest duża!
Skończ tę propagandę z magla
o roli Przedmurza!
Marek Gajowniczek, 23 may 2022
Poklepano się po pleckach oraz po zapleczu,
a kraj w przyjacielskich gestach żadnej groźby nie czuł.
Nie nastąpił żaden przełom ani przesilenie.
Ci, co się trzymają razem, chcą zostać na scenie.
.
Poznał świat wojny zastępcze.Bój pod wspólną flagą,
a ciężar trwałych poręczeń urastał przewagą.
Wojna siły wyczerpuje. Większy więcej może.
Czas osłabia obie strony. Sąsiad dopomoże.
.
Świat pewnie wytrzyma presję i nie ugnie nogi.
Spektakl wyjdzie poza scenę na nieznane drogi.
Może będzie więcej obaw i napiętych nerwów
o to, jaką zachowamy możliwość manewrów.
.
Przestrzeń strefy buforowej znacznie się poszerzy.
Może wojnę w niej powstrzymać ktoś, kto pragnie przeżyć!
Wielcy wolą jeszcze czekać, nie przyspieszać biegu.
Nasza chata już nie z kraja, lecz na samym brzegu!
Marek Gajowniczek, 22 may 2022
Nasze wsparcie jest szczere,
lecz wychodzi przed szereg,
jaki naszą stanowił obronę.
Czy podąży za nami powiązany paktami?
Czy w potrzebie wesprze naszą stronę?
.
Bez zbytniej euforii
bierzmy lekcję historii.
Czy zdołamy obronić się sami?
Trzeba na oczy przejrzeć
i lepiej się obejrzeć,
Kogo mamy za swymi plecami?!!
.
Wiatr historii w porywach
odsłania - nie ukrywa
wrogich Polsce unijnych wyroków,
a z podziału jest dumna
opozycji Kolumna -
polityką ostrożnych kroków.
.
Bez wątpienie są ważne
wystąpienia odważne!
Niech się w walce przebija nasz głos!
Lecz na znów białej karcie
trzeba przyznać otwarcie,
ża nasz los chcemy rzucić na stos!
Marek Gajowniczek, 21 may 2022
To był maj, śpiewała Saska Kępa
"Czerwoną Kalinę".
To był maj, słyszano o postępach
w boju o Ukrainę.
.
Rejestrowano gościnę w urzędach.
Uciekinierom osychały łzy
i szybko Zachód uczył się na błędach,
za jakie zwykle płaciliśmy my.
.
Oj! Dziadku mowią mi
To chyba ci się śni.
Na Youtub nie ma prawdy krzty.
Jest informacja przesiewana
co dzień do wieczora od rana.
Cenura czuwa. Głupiś ty!
.
To był maj, wierzyć się bardzo chciało.
Kwitły kasztany, pachniał bez
i wielu śmiało szło na całość.
Mniejsza, co było... Jest jak jest!
.
W sukces piosenki wierzyła publika,
a ostatecznie zaszczytem był finał
i satysfakcję miał pewien krytykant:
"Ważny jest koniec - nie jak się zaczyna!"
.
Ta wojna pozornie jest nasza
i lepiej żeby została za miedzą!
Lecz nie ucichnie głośnych mediów straszak -
bębenek tych, co zawsze więcej wiedzą.
.
Siły są pewnie na wszysko gotowe
i nie czekają udziału seniora,
gdy lada moment coś im może spaść na głowę!
Oj! Głupiś ty! Tabletkę wziąć pora!
.
Czarnowidztwo - to nie to!
Może także Polskę r o z w e s e l i m o?
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
7 october 2024
Z liściem na głowieJaga
7 october 2024
0710wiesiek
7 october 2024
The PenultimateSatish Verma
6 october 2024
0610wiesiek
5 october 2024
0510wiesiek
5 october 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 october 2024
In God's ShadowSatish Verma
4 october 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 october 2024
January CoolSatish Verma
3 october 2024
Pieprzyć to!Eva T.