6 august 2018
Neopsalmista
Placowi Świętego Marka
Kolejny zagraża potop.
Niezbędna znów będzie Arka.
Przygotuj się Europo!
Lecz dzisiaj Togi Weneckie
Innego znalazły pana
I nowe Prawo Kupieckie
Chce, Żebyś była zalana!
Nie będzie już kasa nowa!
Współczesny nam Marco Polo!
Fałszują przestrogi słowa.
Na sprzeciw nam nie pozwolą!
I żadna już Gołębica
Nie wzleci ponad odmęty.
Mewy ją zaraz pochwycą.
Rozerwą pióra na strzępy.
Nad brzegi Morza Czarnego
Powrócić chcą Chazarowie,
A ród Nowego Noego
Napisze o tym opowieść.
Do Nowej Jerozolimy
Wejdziemy przez Płaczu Ścianę
I wszystko to zobaczymy,
Bo Niebo będzie Ekranem!
Poeta tylko nie wejdzie,
Bo w ziemi pozostać woli,
Nad którą Jutrzenka wzejdzie
I wskaże mu miejsce - "Polin".
Znaczyło mu kiedyś "Polska",
Lecz także - "tutaj odpoczniesz".
Gdy w świecie zetrą się wojska,
Wiara tu znajdzie samotnię.
Zostanie Krzyż na Giewoncie.
Do Nieba ramiona wzniesie.
To Bóg rozsądził! Nie sądźcie!
Oddajcie wieczność poecie!
19 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek
8 may 2025
wiesiek
7 may 2025
wiesiek
6 may 2025
Eva T.