6 march 2018
Przedwiośnie
Było - mineło jak życie.
Było minęło - nie żal!
Losem zdradzonych o świcie,
Komuno dziś się nie chwal!
Zabrakło kartek w zeszycie
I wreszcie skończył się bal!
Zostało wielu na szczycie
Z wyborem - władza, lub szmal?
Wciąż jeszcze innych sądzicie
W huśtawce poparcia fal,
Kryjąc swe zdanie w niebycie
Głosowań sejmowych sal,
Ale już są degradacje
I rezygnacje znaczące.
Na nic medialne dewiacje!
Należy liczyć się z końcem!
Sztandary wyprowadzono.
Wyprowadzają już was.
Za bardzo było czerwono.
Rachunki zapłacić czas!
Marzec, jak każde przedwiośnie,
Rozpuści, ziębi, przewieje.
Krzyczeć możecie donośniej!
Porzućcie wszelką nadzieję!
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)