1 december 2015
Gradobicie
Znalazłem w starym zeszycie
wierszyk dawno napisany,
że przyjść może gradobicie
w sposób nieprognozowany.
Nie spodziewał się nikt. Jednak -
to się zdarza w listopadzie,
że zawieja nagła, jedna
stare drzewa nawet kładzie.
Takie, które mocno wrosły
korzeniami w twardą glebę.
Korony wysoko niosły.
Były bardzo pewne siebie.
Teraz warczą ostre piły.
Z gałęzi wióry zostały.
Na podmuchy nie ma siły,
gdy wiatry chmury przygnały.
Śnieg się jeszcze z deszczem miesza.
Mówią, że się klimat zmienia.
Nikt nikogo nie pociesza.
Było - przeszło. Do widzenia!
22 december 2025
Eva T.
22 december 2025
wiesiek
21 december 2025
wiesiek
20 december 2025
Anthony DiMichele
20 december 2025
Anthony DiMichele
20 december 2025
wiesiek
19 december 2025
wiesiek
19 december 2025
Jaga
19 december 2025
steve
19 december 2025
steve