21 june 2015
Lato
Niebogato, ale lato ma być latem!
Poświęcimy oszczędności i wypłatę.
Bryka sprawna. Uzgodnione wszelkie plany.
Przyszło lato. Na Mazury wyjeżdżamy.
Każde lato to już ma to - kodowane.
Wjeżdżamy w miejsca znane i nieznane.
Zostawiamy polityków i działaczy.
Dla nas latem, taki działacz, nic nie znaczy.
Znaczą lasy. Znaczą wody i przygody.
Towarzystwo znanych - starych oraz młodych.
Dni upalne i te noce pod gwiazdami
i ta zmiana i w przyrodzie i w nas samych.
Niech portfele nieco grubsze na etatach
się plażują na basenach w końcach świata.
Gdzieś na Cyprze, albo nawet za Bosforem,
a my w Polsce, na Mazurach, nad jeziorem.
Otoczenie wakacyjny czas wypełni.
Świeża rybka i te rydze na patelni.
Dni spędzane w leśnej głuszy, albo w wodzie.
Te toasty i te śpiewy. Grille co dzień.
1 november 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 november 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 november 2024
0111wiesiek
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.
29 october 2024
Into DepressionSatish Verma