6 september 2014
Propagandowe wojny cywilizacji
Wojna jest propagandowa.
Rakiety - prawdziwe.
W zielonych ubrankach słowa
trafiają straszliwie.
Zamęt urodziła w głowach
kontrola umysłów.
Ludność jest prawie gotowa
nie brać nic w cudzysłów.
Bałagan informatyczny.
Prześmiewcy poeci.
Rozpada się świat klasyczny.
W duszach sterta śmieci.
Antychryst przysnął przy stole.
Wszyscy szczytowali.
Fałszywy prorok jest trollem.
Obraz się utrwalił.
Obudził się separatyzm.
Poruszył w skorupie.
Ludzie jak automaty.
Propaganda - krupier.
Na lewo oraz na prawo
szasta sprawiedliwość.
Śmierć przestała być zabawą.
Oszalała chciwość.
Wirują nieznane kręgi
nad piekła otchłanią,
a na niebie jasny błękit.
Słowa wierszy ranią.
Zawieszeni gdzieś w przestrzeni
ludzkiej wyobraźni,
oślepliśmy. Świat się zmienił
w umysłowej kaźni.
Odbieramy - odbijamy.
Nie ma rozumienia.
Pochylony kark. Czekamy.
Wodnik wyszedł z cienia.
Starł na piasku znaki Ryby.
Resztę zmywa fala.
Została refleksja... gdyby...
lecz się też oddala.
14 january 2025
Ja jeszcze kiedyś do ciebieEva T.
13 january 2025
1301wiesiek
13 january 2025
zimowy deserjeśli tylko
12 january 2025
1201wiesiek
11 january 2025
11,01wiesiek
11 january 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 january 2025
1001wiesiek
9 january 2025
09.01wiesiek
6 january 2025
0601wiesiek
3 january 2025
Każde wspomnienie jest jakEva T.