8 august 2014
Urwał się
Spadł piorun jakby się urwał.
Za blisko. Prawie pod próg.
Nie trafił i szansę Bóg dał.
Dziękuję, bo trafić mógł.
Niesamowita to siła
i jeszcze w piersi jest drżenie.
Błysnęło i uderzyła
i bliskie było trafienie.
Może to elektronika -
komputer, kabel, komórka.
Niczego się nie zamyka,
więc jest możliwa powtórka.
Spadł jeden. Nie było burzy.
Padało. Słońce świeciło.
Zawsze się może powtórzyć.
Już nie jest tak, jak tu było.
Przypadek - mówi nauka
i szansa na milion jedna.
Uderzył. Miejsca nie szukał.
Przesunął się trochę jednak.
Jest o czym teraz rozprawiać.
O życiu i ślepym losie.
Człowiek się nie zastanawia,
lecz już niepewność ma w głosie.
9 january 2025
stalker gwiazdkowyAS
9 january 2025
09.01wiesiek
6 january 2025
0601wiesiek
3 january 2025
Każde wspomnienie jest jakEva T.
2 january 2025
Każda rzecz nocą nabieraEva T.
1 january 2025
Happy New Year!Eva T.
1 january 2025
010125wiesiek
30 december 2024
(...) jeżeli będziemy sięEva T.
28 december 2024
Znikanie świataJaga
27 december 2024
Mroźne płomienieJaga