23 may 2014
Po herbatce
Późny wieczór. Po herbatce.
Zapanuje wkrótce cisza,
lecz niepokój dręczy władcę.
Przed nim naświetlona klisza.
Opisu nie załączyli.
Ciągle wielka niewiadoma.
Czy w prognozach się pomylił?
Czy znowu zgubili drona?
Wszystko kiedyś psuć się musi.
W ludzką duszę zajrzeć trudno.
Jeszcze pragnął. Chciał przydusić.
Kampanię zrobili nudną.
Na końcu licealistka...
a miało być - Spieprzaj dziadu?
Pewnie jakaś aktywistka.
Trudno z taką dojść do ładu.
To tylko pierwsze przedbiegi.
Rok nie wyrok. Można wiele.
Zacieśnimy swe szeregi.
Poczekajmy na niedzielę.
Wszędzie nie jest za wesoło,
a za miedzą - jeszcze gorzej.
Pokażą nam prawdę gołą?
Za sprzeciw zapłacą drożej!
Późny wieczór. Po herbatce.
Cisza zapanuje wkrótce,
a ktoś miota się jak w klatce.
Niepokój dręczy przywódcę.
20 may 2025
wiesiek
19 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek
8 may 2025
wiesiek
7 may 2025
wiesiek