23 may 2014
Po herbatce
Późny wieczór. Po herbatce.
Zapanuje wkrótce cisza,
lecz niepokój dręczy władcę.
Przed nim naświetlona klisza.
Opisu nie załączyli.
Ciągle wielka niewiadoma.
Czy w prognozach się pomylił?
Czy znowu zgubili drona?
Wszystko kiedyś psuć się musi.
W ludzką duszę zajrzeć trudno.
Jeszcze pragnął. Chciał przydusić.
Kampanię zrobili nudną.
Na końcu licealistka...
a miało być - Spieprzaj dziadu?
Pewnie jakaś aktywistka.
Trudno z taką dojść do ładu.
To tylko pierwsze przedbiegi.
Rok nie wyrok. Można wiele.
Zacieśnimy swe szeregi.
Poczekajmy na niedzielę.
Wszędzie nie jest za wesoło,
a za miedzą - jeszcze gorzej.
Pokażą nam prawdę gołą?
Za sprzeciw zapłacą drożej!
Późny wieczór. Po herbatce.
Cisza zapanuje wkrótce,
a ktoś miota się jak w klatce.
Niepokój dręczy przywódcę.
11 january 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 january 2025
1001wiesiek
9 january 2025
09.01wiesiek
6 january 2025
0601wiesiek
3 january 2025
Każde wspomnienie jest jakEva T.
2 january 2025
Każda rzecz nocą nabieraEva T.
1 january 2025
Happy New Year!Eva T.
1 january 2025
010125wiesiek
30 december 2024
(...) jeżeli będziemy sięEva T.
28 december 2024
Znikanie świataJaga