23 february 2013
Odruchy
Nic mi się nie chce. Nic nie ciekawi.
Wystarczy, że nic nie boli.
Może to zwykły przypadek sprawił,
a może ktoś coś spartolił.
Ktoś tam przelicza uran na bomby,
kto inny szanse w konklawe.
Ja trombocyty zmieniam w trąby.
Mam z troponiną zabawę.
I tylko jedno wzrok mój przyciąga
i zawsze odwraca głowę,
kiedy uroda zimie urąga
wkładając getry zimowe.
A potem suną te długie nogi
w króciutkiej kurtce po śniegu.
Wtedy ja wzdycham: Mój Boże drogi!
Wypadam chyba z obiegu.
Być może jeszcze iskrzy gdzieś w duszy
jakaś energia witalna.
Czarne na białym - kontrast mnie ruszył.
Reakcja wraca normalna.
27 july 2025
wiesiek
26 july 2025
wiesiek
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek
19 july 2025
wiesiek
18 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga