18 november 2012
Ś.p. Kula
Kulał Kula po Pradze.
Masywny był jak pan Jabba.
Nie mówił nic o odwadze,
gdy trzeba było to stawał.
Duży był, przez to pił dużo,
bo chłopak był towarzyski,
a takim zwykle źle wróżą,
choć z każdym dzielił się wszystkim.
Mówiono mu: Pić nie możesz,
bo to cię kiedyś przewróci,
lecz wtedy czuł się on gorzej,
a nie chciał się z losem kłócić.
I stało się dzisiaj rano.
Pokulał Kula do nieba.
Po Pradze rozpowiadano,
że chyba śmierci się nie bał.
Tym grubym ciężko się żyje
i bywa, że bardzo krótko.
W niebie się wódek nie pije,
a tu się nalewa smutkom.
Kulają się one stale,
a Kula już tylko leży,
a życie toczy się dalej,
aż czasem trudno uwierzyć.
26 august 2025
wiesiek
25 august 2025
wiesiek
24 august 2025
wiesiek
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
23 august 2025
wiesiek
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt