28 october 2012
Nie ma rady na kochanie
Nie pomylisz się na pewno.
Trafiony lepkim spojrzeniem,
rozpoznasz właśnie tę jedną,
grożącą uzależnieniem.
Odtąd poddasz się psychozie.
Nic cię przed nią nie obroni.
Nie ukryjesz w oczu chłodzie
tego, coś w sobie rozdzwonił.
Nie uciekniesz. Myślą wrócisz
i zrobi się z ciebie maniak.
Inne zamiary porzucisz
i poczujesz głód kochania.
Nie pomylisz się na pewno.
Pierwszy dotyk cię upewni,
że przepadłeś, wszystko jedno,
tak jak inni wcześniej, biedni.
Odtąd już nie będziesz sobą,
lecz chodzącym głodnym wilkiem.
Pójdziesz tam, gdzie cię powiodą,
za tę jedną, krótką chwilkę.
Nie uciekniesz. Naznaczony
jak brocząca już zwierzyna.
Dla innych jesteś stracony.
Włada tobą ta dziewczyna.
Nie pomylisz się na pewno,
kiedy zapach jej poczujesz.
Wcześniejsze zachwyty zbledną,
a ten zawsze poskutkuje.
Odtąd nic ci nie pomoże
i rozsądek całkiem stracisz.
Poczujesz się znacznie gorzej,
a może i łzą zapłacisz.
Nie uciekniesz od cierpienia,
od tęsknoty i rozłąki.
Nie można uciec od cienia.
Nie istnieją tu wyjątki.
Może nawet, wiesz to wszystko.
Może kiedyś - to przeżyłeś,
a rozpalić chcesz ognisko,
myśląc - czy nie przegapiłeś?
Szukasz wzrokiem nieustannie.
Przepatrujesz w internecie,
choć wiesz, że na ciebie spadnie,
jak na innych w całym świecie.
Nie uciekniesz nieszczęśniku.
Nie ma końca polowanie.
Puenty nie znajdziesz w wierszyku.
Nie ma rady na kochanie!
17 november 2024
1711wiesiek
17 november 2024
Too PrudentSatish Verma
16 november 2024
1611wiesiek
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.
14 november 2024
0004.
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga