19 october 2012
Mara dwadzieścia trzy
Wszystko idzie jak po maśle.
poprzez lata, dni.
Patrzy mara kiedy zaśniesz
i co ci się śni.
Przyszła dwójka do trójki
usiadły do stołu.
Po co nam te wspólne bójki?
Nie będzie uboju.
Tylko my się tu liczymy.
Mamy w rękach wszystko!
Na początek jest potrzebne
wielkie widowisko!
Będzie zbrodnia.
Będzie kara.
Będzie sprawiedliwość.
Zobaczą, kto tu się stara.
Uwierzą w uczciwość!
Poszło wszystko jak po maśle.
Przeszły lata, dni.
Patrzy mara kiedy zaśniesz
i co ci się śni.
Przyśniło się z czasem komuś,
żeby dwójkę wygnać z domu.
i podstawić trójce nogę,
lecz sen runął na podłogę.
Tylko my się tu liczymy.
Mamy w rękach wszystko!
Na początek jest potrzebne
wielkie widowisko!
Będzie wielkie poruszenie,
bo wielki wypadek.
I będzie losu zrządzenie.
Razem damy radę.
Nie ma zbrodni.
Nie ma kary,
a jest sprawiedliwość!
Sposób dobry,
chociaż stary.
Uwierzą w uczciwość!
Poszło wszystko jak po maśle.
Przeszły lata, dni.
Patrzy mara kiedy zaśniesz
i co ci się śni.
Ruszono Drogą Krzyżową.
Trwa manifestacja.
Myślą nad rozmową nową.
Stół - reaktywacja!
Potrzeba czegoś wielkiego
do kropki nad i.
Spodziewajcie się wszystkiego.
Zamykajcie drzwi!
24 august 2025
wiesiek
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
23 august 2025
wiesiek
23 august 2025
wiesiek
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek