18 october 2012
Świat jest dla ludzi!
Było - minęło.
Zgasło - błysnęło.
Wskazówka biega po tarczy.
Dużo, lub mało -
coś tam zostało.
Mówią:- Dla wszystkich nie starczy!
Śmiech - niepokoje.
Sam, lub we dwoje
myślicie: - Jakoś tam będzie!
Ciężar niechcenia
wciska na lenia
kolejne wielkie orędzie.
Leżałeś - wstaniesz!
Porcję dostaniesz
wczorajszych, zwiędłych nadziei.
Było - minęło.
Zgasło - błysnęło,
a wszystko jakoś się klei.
Zimy po latach.
Daty po datach
na stos układasz pamięci.
Dużo, lub mało.
Coś tam zostało
i żyjesz! Jakoś się kręci.
Dzień - galaktyka,
w przestrzeń pomyka.
Omiata wir marginesy.
Fantom obliczeń.
Nadstaw policzek!
Kopniaki, albo karesy.
Słaby - odważny.
Rytm jest wyraźny.
Słychać w tym wszystkim muzykę.
W piekle i w niebie.
Grają dla ciebie.
Rezonans buja dżojstikiem.
Jasność i ciemność.
Życia codzienność.
Zasypiasz, potem się budzisz.
Znów ruszasz w taniec.
Znika pytanie.
Masz pewność: - Świat jest dla ludzi!
2 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
1 october 2024
0110wiesiek
1 october 2024
Są jeszcze chwile nadzieiEva T.
1 october 2024
PaździernikJaga
1 october 2024
I Knelt In FlamesSatish Verma
30 september 2024
Jesienna sukienkaJaga
30 september 2024
Pierwszy przymrozekJaga
30 september 2024
HyperaesthesiaSatish Verma
29 september 2024
wśród traw wiatr wykonujeEva T.
29 september 2024
Skromny 2023.Eva T.