15 july 2012
Odpływamy
Odbijamy. Odpływamy. Brzeg żegnamy.
Zapatrzenie, zamyślenie myśl kołysze.
Nie żal tego, co po sobie zostawiamy.
Jest dostojniej i spokojniej, trochę ciszej.
Wszystkie słowa dawno już wypowiedziane,
a wspomnienia wyciśnięte do ostatka.
Odbijamy. Odpływamy gdzieś w nieznane.
Zawsze przecież pociągała nas zagadka.
Stawiaj żagiel. Klaruj cumę. Wznieś kotwicę.
Odpływamy. Nie spojrzymy już za siebie.
Jeszcze podmuch - odepchnięcie dobrych życzeń
i już wzrok nasz poszukuje zmian na niebie.
Proszę nie płacz. To jest od nas niezależne.
Zwykłe ludzkie nieustanne żeglowanie.
Wszystkie szlaki, horyzonty są gdzieś zbieżne.
Nowy wiersz wkrótce napiszę na spotkanie.
Odbijamy. Odpływamy. Brzeg żegnamy.
Zapatrzenie, zamyślenie myśl kołysze.
Nie żal tego, co po sobie zostawiamy.
Jest dostojniej i spokojniej, trochę ciszej.
19 october 2025
wiesiek
18 october 2025
wiesiek
17 october 2025
wiesiek
16 october 2025
wiesiek
15 october 2025
wiesiek
15 october 2025
Jaga
14 october 2025
wiesiek
13 october 2025
Jaga
10 october 2025
wiesiek
8 october 2025
ajw