15 july 2012
Odpływamy
Odbijamy. Odpływamy. Brzeg żegnamy.
Zapatrzenie, zamyślenie myśl kołysze.
Nie żal tego, co po sobie zostawiamy.
Jest dostojniej i spokojniej, trochę ciszej.
Wszystkie słowa dawno już wypowiedziane,
a wspomnienia wyciśnięte do ostatka.
Odbijamy. Odpływamy gdzieś w nieznane.
Zawsze przecież pociągała nas zagadka.
Stawiaj żagiel. Klaruj cumę. Wznieś kotwicę.
Odpływamy. Nie spojrzymy już za siebie.
Jeszcze podmuch - odepchnięcie dobrych życzeń
i już wzrok nasz poszukuje zmian na niebie.
Proszę nie płacz. To jest od nas niezależne.
Zwykłe ludzkie nieustanne żeglowanie.
Wszystkie szlaki, horyzonty są gdzieś zbieżne.
Nowy wiersz wkrótce napiszę na spotkanie.
Odbijamy. Odpływamy. Brzeg żegnamy.
Zapatrzenie, zamyślenie myśl kołysze.
Nie żal tego, co po sobie zostawiamy.
Jest dostojniej i spokojniej, trochę ciszej.
15 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga
8 september 2025
ajw
7 september 2025
jeśli tylko
6 september 2025
wiesiek