17 june 2012
Androny
Gdy są wystąpienia "przeciw" -
ktoś "specjalny" zaraz leci
rozmawiać o braku ładu,
pewnie z szefem kontrwywiadu.
Kiedy następnego dnia
szef ten w głowie dziurę ma -
nie wygląda wszystko ładnie,
lecz nawet słówko nie padnie.
Nikt nikomu nic nie powie.
Nie mieszczą się ludziom w głowie
takie proste skojarzenia
zdarzeń bez uzasadnienia.
Nikt już teraz (z wyjątkami)
nie rozmawia tak z wrogami,
żeby zaraz do kasacji...
Mamy rozkwit demokracji.
Dyplomację i rozmowy.
O przemocy nie ma mowy.
Czasem komuś puszczą nerwy.
Mamy wtedy chwilę przerwy.
Sprawę się latami bada,
zwłaszcza taką u sąsiada,
aż ci, którzy dużo wiedzą
nic już nigdy nie powiedzą.
Zrobi się czasami film
i już tylko z ludzkich min
wyczytać można wątpliwość -
Czy istnieje sprawiedliwość?
Panie Boże wytrwać daj!
Mówią, że to dziki kraj,
a tu przecież tak spokojnie,
cichutko i bogobojnie.
Nie ma wojska i żołnierzy.
Nie strzela się do papieży
i w super strzeżonych celach
nikt tu u nas nie umiera.
Zwykły zbieg okoliczności
rozumieją ludzie prości,
tylko jakieś oszołomy
pisują w wierszach androny.
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53